Witam wszystkich.
Jako iż jestem pasjonatem elektroniki użytkowej chciałem podzielić się z wami moim pomysłem oraz przy tym zapytać o kilka rzeczy dotyczących elektroniki w naszych SV-kach
Otóż jakiś czas temu na studiach projektowałem układ samochodowy bazujący na sygnałach impulsowych układów wtryskiwaczy paliwa. TZW "Miernik zużycia paliwa"
Projekt był bardzo prosty ale za to niezwykle pomocny. Po skonfigurowaniu pojemności baku pokazywał "orientacyjną" ilość pozostałego paliwa w zbiorniku podczas jazdy z dokładnością do +- 1,5-2 ltr.(stosunkowo do pojemności baku w moim przypadku 47 ltr. to niecały %), oczywiście średnie spalanie l/km itp także.
Zastanawiam się czy w przypadku wtryskowych SV też miało by to zastosowanie. Przekopałem czeluście internetu i natrafiłem na UKP. Pozwolę sobie na skopiowanie opisu i możliwości:
Lista funkcji urządzenia:


Graficznie przedstawia się tak:




Do podłączenia i poprawnego działania tego urządzenia potrzebujemy wyprowadzenia następujących sygnałów:
-(Vehicle Speed Sensor – VSS) - pobierany albo z ECU albo ze skrzyni biegów??? tak samo jak w przypadku TRE??
-sygnał z wtrysku. lub z ECU o dedykowanym wyjściu.

W wersjach wtryskowych w ECU są 2 kostki o układzie jak poniżej. W/g moich przypuszczeń potrzebujemy sygnału z PIN-ów (wtryski - 42 oraz 51) oraz prędkość PIN 31



Myślę że ktoś z forum pomoże mi w tym i wspólnie uzyskamy sukces
Jak się wszystko uda to zdam relacje forumowiczom z działania urządzenia.

Poza tym WESOŁYCH ŚWIĄT

Bardzo fajne urządzenie a jakie są wymiary samego wyświetlacza?

Dobry pomysł!

Wymiary modułu wyświetlacza LCD (2,5") :

· szerokość płytki: 8,0 cm,
· wysokość płytki: 3,6 cm,
· szerokość ekranu: 6,5 cm,
· wysokość ekranu: 1,8 cm.

Wymiary modułu wyświetlacza OLED (2,3") :

· szerokość płytki: 6,7 cm,
· wysokość płytki: 3,5 cm,
· szerokość ekranu: 5,7 cm,
· wysokość ekranu: 1,5 cm.

Jeśli dokładność do ok. 2l to ze zbiornikiem motocyklowym daje przeklamanie rzędu 10-15%

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk

Jeśli dobrze doczytałem, Drobny to przekłamanie dotyczy tylko ilości paliwa w zbiorniku i zasięgu motocykla. Spalanie jest obliczane za pomocą informacji z ecu. Tak??
Więc może być przydatny taki bajer w motocyklu bez wsk. poziomu paliwa. Tylko ile taki bajer kosztuje?

250ZŁ +wystłka

sa na aledrogo
http://allegro.pl/uniwersalny-komputer- ... 27744.html

cena okolo 250zl

2 ltr przy pojemności 47 ltr.
Przy naszych 17 ltr da nam ok 0,3-0,6 ltr ( w zalozeniu)

Jestem na etapie analizy sygnalow ECU. I jestem juz prawie na mecie.
Ostatnio specjalnie podjechalem do znajomego elektryka pasjonata ktory ma to samo u siebie w Fazerze i to naprade dziala!!!. Dokladnosc to 0,8-1ltr to naprawde super.
Obliczylem ze nawet uda sie wmontowac wyswietlacz w czache...

Nie chce robic reklamy ale jest jedna aukcja na allegro. Cena chyba nawet przystepna.
Ja juz swoj mam i podziele sie info jak bedzie dzialal.
Pozdro.

Jak będziesz montował ten towar to może porób foty itd...

Drobny, piszesz że nie chcesz robić reklamy jak coś jest rzeczywiście dobre i twój znajomy robi to w przystępnej cenie za tą samą jakość to polecaj

Jeśli dało by się zaadaptować coś takiego do SV to dla maniaków eco-drivingu fajny bajer
Miałem już okazje jeździć nie jednym autem i zauważyłem że jeśli tylko jest wyposażone w wyświetlacz ukazujący spalanie średnie/chwilowe to zawsze jakoś staram się aby cyferki pokazywały jak najmniejszą wartość.

cena powyżej.
Mi bardzo brakuje właściwie tylko wyświetlacza ilości pozostałego paliwa w baku. Do tej pory poruszając się głównie puszką zawsze jadąc gdzieś dalej mam wewnętrzny spokój że wiem za ile muszę się rozglądać za poidłem. A tu przyznam szczerze przy jeździe SV czuję się jak za starych dobrych czasów gdy się jeździło MZ lub JAWĄ i na każdym postoju zaglądało do baku bujając moto na boki żeby sprawdzić ile tam jeszcze zostało

Przy wsce też tak robie
Przy sv-ce leje np. 10litrów gdy rezerwa się zaświeci i licznik przebiegu dziennego zeruje. 200km i żydek zaczyna świecić więc znów dolać i tak w koło.

nic z tego nie zrozumiałem

ja tam tankuje po prostu zawsze zaraz po zaświeceniu żyda

A co kolega zrobi jak nagle w trasie po środku "wygwizdowa" żyd lampa zacznie cię ostrzegać że za "niedługo" koń stanie.
Albo jak będziesz stał w korku bez możliwości przemknięcia się bokiem.

Nie wiem jak wy ale ja zawsze po zapaleniu się żyda robię się nerwowy...a dzięki takiemu ustrojstwu jest to nie potrzebne.

Zawsze jak rezerwa się zaświeci kupuje 10litrów, co starcza mi na 200km do ponownego zaświecenia rezerwy.
A w dalsze trasy to raczej bym do pełna lał i kontrolował przebieg.
W sv-ce rezerwa starcza na 100km, oczywiście zależy od jazdy.

Mi tam pełny bak starcza na ok. 200km
Jeździcie chyba tymi SV'kami jak skuterami, max 50km/h

Bez przesady, tak wolno to nie śmigam. Mam ją dopiero od czerwca więc jestem raczej świeżakiem. A do większe dzidowanie niedługo się zacznie

Już myślałem że jestem jedyny