Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

Kilka pytań laika
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=11&t=20147
Strona 3 z 5

Autor:  gpiorzel [ 4 kwi 2017, o 17:30 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Nie jeździ. Ledwo zipie z twojego opisu :)

Jeździć będzie jak wszystko ogarniesz i niestety będzie to sporo złotówek nauczki :/

Autor:  Dziaku [ 4 kwi 2017, o 22:37 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

ligurup napisał(a):
jakoś się przyzwyczaiłem, że wszystko co kupię musi być zepsute albo nie działać tak jak powinno

Przepraszam, że to powiem, ale może czas wyciągnać wnioski ? Motocykla sie nie kupuje na odległość.

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 00:30 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

To nie ma znaczenia czy na odległość, wszstko generalnie co kupię, czy z salonu czy uzywane musi działać nie tak jak powinno :D. A sv (bo taki model na pewno tylko chcę) na A2 w okolicy wrocławia nie ma. Kupić i blokować- nie ma mowy, już wiem że bym robił to 2 lata o ile bym w ogóle zrobił. Jedynie nie wiem czy nie lepiej by było ściągnąć coś takiego https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-sv ... xtor=SEC-8 ale wtedy np. nie miał bym na kask i kurtkę.

tak btw sprzęgło zrobiłem została tylko mi sprawa gaźników (oczywiście jeżeli spalanie 16l to przez gaźniki) i liczników zobacze ile to kosztuje u mechanika.

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 01:28 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

A i pytanie, chcę go umyć porządnie na stacji, te okolice zasyfione przedniej zębatki też, to jaki sposób macie najlepszy ?? woda z pianą > czyściki do smaru/łańcucha > ściera/szczotka do łańcucha > woda > ściera > i nasmarowanie ?? (a i jakie, i gdzie mam smarować ?? http://www.motocykl-online.pl/technika/ ... wac,7902,1 tu piszą że mam sobie kupić 50 róźnych butelek... https://www.youtube.com/watch?v=z_XBKpjgNng tutaj koleś używa też kilku ale głównie jakiś grafitowy, no i czy coś się stanie gdy albo wodą albo złym smarem posmaruje nie tą rzecz co trzeba)

Autor:  brzydkibrzydal [ 5 kwi 2017, o 08:50 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Czyszczenie lancucha i okolic zebatki ze smaru to najlepiej nafta (swietlna, nie kosmetyczna - kupisz w kazdy sklepie budowlanym, badz w motoryzacyjnych tez sie trafia) i stara szczoteczka do zebow. :)

Autor:  zlyzwierz [ 5 kwi 2017, o 08:59 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Ja do nafty używam atomizera po jakimś detergencie.
Psikpsik i gotowe, potem pędzel i szmatka:)

Autor:  brzydkibrzydal [ 5 kwi 2017, o 09:19 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

zlyzwierz napisał(a):
Ja do nafty używam atomizera po jakimś detergencie.
Psikpsik i gotowe, potem pędzel i szmatka:)


O kurde, o tym nie pomyslalem, a to rozwiazanie zasluguje na nagrode w postaci conajmniej piwa. :piwo:

A ja glupi namaczalem szczoteczke w nafcie i zmywalem, a tu mozna tak latwo i prosto. :)

Autor:  zlyzwierz [ 5 kwi 2017, o 10:36 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

brzydkibrzydal napisał(a):
zlyzwierz napisał(a):
Ja do nafty używam atomizera po jakimś detergencie.
Psikpsik i gotowe, potem pędzel i szmatka:)


O kurde, o tym nie pomyslalem, a to rozwiazanie zasluguje na nagrode w postaci conajmniej piwa. :piwo:

A ja glupi namaczalem szczoteczke w nafcie i zmywalem, a tu mozna tak latwo i prosto. :)


Tak sobie pomyślałem.. może by tak dodać wątek "lifehack" i tam pisać o takich rzeczach. (Np. niekonwencjonalne zastosowania WD40, czy superglue)

https://www.youtube.com/watch?v=FiMtlfHTGRE

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 14:49 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

właśnie zobaczyłem, że mi się olej skończył... Niby mam jeszcze 250ml do dolania ale pytanie czy i tak wylać do końca te resztki co zostały i czy muszę wymieńiać filtr ?? (nie wiem kiedy ostatnio był wimieniany olej i filtr

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

brzydkibrzydal napisał(a):
Czyszczenie lancucha i okolic zebatki ze smaru to najlepiej nafta (swietlna, nie kosmetyczna - kupisz w kazdy sklepie budowlanym, badz w motoryzacyjnych tez sie trafia) i stara szczoteczka do zebow. :)


Ja już kupiłem Mannol chain cleaner 7904 i Valvoline Engine Cleaner (choć to wydaje mi się że jedno i to samo :D). Także nafty już nie muszę kupować ?? czy też by wypadało bo słyszałem że dobrze niby działą na gumowe ogniwa a to chyba tylko czyści.

Autor:  JustJulek [ 5 kwi 2017, o 14:57 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Tak, wylej cały i zalej nowy z filtrem. Tu masz krok, po kroku jak to zrobić. Poradnik z tego co pamiętam lasooha, więc trzymaj się tego, a będzie dobrze ;)

1. Rozgrzać silnik.
2. Podstawić sobie pod motocykl miskę minimum 3 litry pojemności.
3. Odkręcić korek wlewowy, odkręcić korek spustowy, poczekać aż olej ścieknie.
4. Odkręcić filtr, poczekać aż wycieknie resztka oleju.
4. Posmarować świeżym olejem uszczelkę nowego filtra, dokręcić mocno ręką.
5. Zakręcić korek spustowy.
6. Zalać świeżym olejem (ok. 2,4-2,7 ltr, zależy czy z wymianą filtra czy nie, czy jest chłodnica oleju czy nie itp).
7. Zakręcić korek wlewowy.
8. Odpalić motocykl na chwilę, zgasić, odczekać kilka minut żeby olej zleciał na dół.
9. Sprawdzić poziom oleju w okienku - motocykl musi stać w pionie, na kołach.
10. W razie potrzeby dolać olej tak, by poziom był między kreskami MIN i MAX.
11. Stary olej oddać do punktu gdzie utylizują takie płyny

Autor:  JustJulek [ 5 kwi 2017, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

ligurup napisał(a):
brzydkibrzydal napisał(a):
Czyszczenie lancucha i okolic zebatki ze smaru to najlepiej nafta (swietlna, nie kosmetyczna - kupisz w kazdy sklepie budowlanym, badz w motoryzacyjnych tez sie trafia) i stara szczoteczka do zebow. :)


Ja już kupiłem Mannol chain cleaner 7904 i Valvoline Engine Cleaner (choć to wydaje mi się że jedno i to samo :D). Także nafty już nie muszę kupować ?? czy też by wypadało bo słyszałem że dobrze niby działą na gumowe ogniwa a to chyba tylko czyści.


Nafta to po prostu tańszy zamiennik środków do czyszczenia łańcucha. Jak już kupiłeś, to zużyj :mrgreen:

Autor:  brzydkibrzydal [ 5 kwi 2017, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Ja bym zmienial. Filtr kosztuje tyle co dobra flaszka, a jak nie wiadomo kiedy byl wymieniony, to moim zdaniem wrecz trzeba wymienic.

Nie do konc rozumiem z wylewaniem resztek. Czy chodzi Ci o to, czy mozesz te 250ml dolac do silnika w chwili obecnej? Jesli to ten sam olej co byl w srodku (badz te same klasy, lepkosci, etc), to mozna dolac.

A jak zobaczyles, ze sie skonczyl? w "okienku"?

Jezeli to ten sam co masz nim zalany moto, to bym go wlal do srodka (ale powoli, kontrolujac poziom oleju) i zobacyzl ile wejdzie - mozesz tez powiedziec ile zezarl oleju na jakim dystansie. Nie pamietam ile wchodzi miedzy min a max, ale bylo to raczej niewiele. :)

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 15:09 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

na yt już jest masę poradników jak wymienić olej ;]. Ja się właśnie pytam czy najzwyczajniej w świecie mogę odkręcić korek i dolać tego samego oleju bo zostało mi 250ml a w silniku już go prawie nie ma, czy może muszę spuścić tamten no i filtr wymienić a wtedy to i bym musiał i tak dokupić pewnie olej bo chyba wchodzi wiecej niż 250 ml. Ile zeżarł to nie zwróciłem uwagi. Tak stawiałem moto w pionie, tak wkładałem i wyciągałem suchą zatyczkę do oleju, tak patrzyłem przez okienko :)

Autor:  JustJulek [ 5 kwi 2017, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Skoro mówisz, że nie wiesz kiedy był wymieniany olej z filtrem, to ja bym wymieniał cały i nie bawił się w dolewanie.

Autor:  brzydkibrzydal [ 5 kwi 2017, o 15:16 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Najlepiej wymienic calosc - jak spuscisz stary olej to te 250ml co zostalo to moznaby przelac przez silnik do zlewki.

Autor:  ligurup [ 5 kwi 2017, o 15:17 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

ligurup napisał(a):
a i jakie, i gdzie mam smarować ?? http://www.motocykl-online.pl/technika/ ... wac,7902,1 tu piszą że mam sobie kupić 50 róźnych butelek... https://www.youtube.com/watch?v=z_XBKpjgNng tutaj koleś używa też kilku ale głównie jakiś grafitowy, no i czy coś się stanie gdy albo wodą albo złym smarem posmaruje nie tą rzecz co trzeba)

czy może wszystko smarować tą naftą ?? :D. chodzi mi do takich rzeczy jak linka sprzęgła, linka od gazu, wszystkie śruby od regulacji sprzęgła, łożyska i w sumie wszystko co się rusza

Autor:  zlyzwierz [ 5 kwi 2017, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

ligurup napisał(a):
ligurup napisał(a):
a i jakie, i gdzie mam smarować ?? http://www.motocykl-online.pl/technika/ ... wac,7902,1 tu piszą że mam sobie kupić 50 róźnych butelek... https://www.youtube.com/watch?v=z_XBKpjgNng tutaj koleś używa też kilku ale głównie jakiś grafitowy, no i czy coś się stanie gdy albo wodą albo złym smarem posmaruje nie tą rzecz co trzeba)

czy może wszystko smarować tą naftą ?? :D. chodzi mi do takich rzeczy jak linka sprzęgła, linka od gazu, wszystkie śruby od regulacji sprzęgła, łożyska i w sumie wszystko co się rusza


Nafta jest do czyszczenia/wypłukiwania syfu.
Czyścić / płukać można też benzyną ekstrakcyjną, czy innymi wynalazkami w szpreju, ale nafta jest łagodniejsza i nie paruje tak szybko - dzięki temu można powycierać wszystko porządnie. Nie śmierdzi też tak ostro.

Do smarowania jest smar.

Autor:  brzydkibrzydal [ 5 kwi 2017, o 15:34 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

Oj nie nie nie... Nafta sluzy do mycia, nie do smarowania... Do smarowania sa smary, a nie srodki czyszczace.
Woda tez sie nie da smarowac. ;-)

Do łancucha ja uzywam: Motul chain lube 2c+ - moim zdaniem bardzo fajny, dobrze sie aplikuje, dobrze trzyma, nie brudzi i co wazne - jest bialy, wiec dobrze widac, gdzie lancuch juz jest posmarowany, a gdzie sie przeoczylo.

Autor:  ligurup [ 6 kwi 2017, o 02:44 ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań laika

kolejne pytanie, czy też musicie, przy starcie, przy pierwszym odpaleniu choć odrobinę dodać gazu żeby odpalił. U mnie bez dodania gazu za pierwszym razem odpala tak ledwo ledwo, co prawda wystarczy odrobinę dodać gazu i jest idealnie ale zastanawiam się czy to normalne.

Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/