Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=11&t=21841
Strona 1 z 1

Autor:  Wonsky [ 3 cze 2018, o 22:13 ]
Tytuł:  Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Witam, uprzedzając jestem młodym chłopakiem ktory jest zielony w tych sprawach, pomaga mi ojciec choć sam przy japońcach nie praował a mam problem z moją sv'ka (Na gaźnikach).
Ogólnie jak rozgrzeje moto to gdy sie zatrzymam po ok 10 sec slychac jak działa tylko jeden cylinder po czym gaśnie. Ojciec powiedział ze to chyba świece i po ich wymienieniu było wszystko okey. Po ok 2 tygodniach problem powrócił i to chyba to samo, świece... Lub cos innego a ja sie na tym nie znam. Myślę tez ze to moze byc wina benzyny, bo kupowałem po zmianie na jeden stacji i było wszystko okey, pozniej juz na kolejnej i tu juz było gorzej, złej jakości, coś dolewałi, nie mam pojecia... i to moze byc tego wina? Co zrobic na początku... Spuścić tą benzyne (Oczywiscie jak sie da) i Wlać nową? czy od razu brać sie za świece choc to jest cały dzien roboty a nie chce tego powtarzać :/
Liczę na pomoc, lepiej posłuchać kogoś kto na tym sie zna :)
Pozdrawiam

Autor:  kameleon. [ 3 cze 2018, o 22:20 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Gaźniki wyregulowane i wyczyszczone?

Autor:  Wonsky [ 3 cze 2018, o 22:26 ]
Tytuł:  Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Mam ją od października, PODOBNO poprzedni właściciel we wrześniu je czyścił i regulował choć moze to byc to... A to czemu po wymianie świec bylo wszystko okey, za kazdym razem np jakbym wymieniał świece to przez 2 tyg byłoby okey a pozniej znów to samo?

Autor:  komi [ 14 cze 2018, o 16:56 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Zobacz jak wygląda świeca. Jeśli masz problem z mieszanką (gaźniki), to po kolorze/wyglądzie świecy możesz coś dalej spekulować. Na razie teorię spiskową z dolewaniem czegoś do paliwa odłożyłbym gdzieś na bok. Nie wiem jak złe musiałoby być paliwo (znaczy: ile musieliby dolać tego czegoś), żeby doprowadzić tym do "niepalenia".
Tu masz coś na początek: http://www.garnek.pl/moto92/4783649/prawidlowy-wyglad-swiecy

Autor:  Batman89 [ 27 maja 2019, o 21:36 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Witam, panowie a co powiecie na tą samą sytuację w sv 650 rok 2006, po rozgrzaniu zaczynaja spadać obroty między 1400 a 900 po czym gaśnie i ciężko pali i po chwili znów gaśnie.swiece nowe

Autor:  komi [ 28 maja 2019, o 17:53 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Co znaczy: "po rozgrzaniu" - po krótkiej jeździe czy jak zejdzie z "fast idle"?
Jeśli dzieje się to na jałowych obrotach, to sprawdź w pierwszej kolejności linkę regulacji biegu jałowego (pod zbiornikiem paliwa po lewej stronie). Jeśli Ci się wykręciła z ramienia w bloku przepustnicy, to objaw wygląda dokładnie jak opisałeś: schodzi powoli z obrotów do 800-900, po czym gaśnie. To byłoby najprostsze rozwiązanie Twojego problemu - w takiej sytuacji będzie Ci brakowało teflonowej <chyba> podkładki i sprężynki, ale to groszowa sprawa (nawet OEM Suzuki), a dalej możesz jeździć, po wkręceniu tej śrubki z powrotem w ramię przepustnicy. Jeśli śruba wykręciła się z ramienia przepustnicy, to wkręcaj ją delikatnie - lepiej za lekko (i po prostu nie zapali, podkręcasz, próbujesz itd.) niż za mocno, bo wskoczysz z "zimnego startu" na czerwone pole - szybka droga do przytarcia panewek (bez smarowania).
Jeśli to nie to, to sprawdź kompresję na cylindrach - może być, że po rozgrzaniu nie domyka zaworów a może być już zużyte coś z zestawu pierścień-tłok-cylinder.
Luzy zaworowe masz gdzieś w okolicach dolnego limitu?
Świece nowe, ale szczelinę elektrody ustawiłeś wg serwisówki? Suzuki Owner's Manual podaje 0,6-0,7mm, Haynes mówi 0,7-0,8mm, Suzuki Service Manual podaje 0,7-0,8mm.

Autor:  Batman89 [ 28 maja 2019, o 18:05 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

komi napisał(a):
Co znaczy: "po rozgrzaniu" - po krótkiej jeździe czy jak zejdzie z "fast idle"?
Jeśli dzieje się to na jałowych obrotach, to sprawdź w pierwszej kolejności linkę regulacji biegu jałowego (pod zbiornikiem paliwa po lewej stronie). Jeśli Ci się wykręciła z ramienia w bloku przepustnicy, to objaw wygląda dokładnie jak opisałeś: schodzi powoli z obrotów do 800-900, po czym gaśnie. To byłoby najprostsze rozwiązanie Twojego problemu - w takiej sytuacji będzie Ci brakowało teflonowej <chyba> podkładki i sprężynki, ale to groszowa sprawa (nawet OEM Suzuki), a dalej możesz jeździć, po wkręceniu tej śrubki z powrotem w ramię przepustnicy. Jeśli śruba wykręciła się z ramienia przepustnicy, to wkręcaj ją delikatnie - lepiej za lekko (i po prostu nie zapali, podkręcasz, próbujesz itd.) niż za mocno, bo wskoczysz z "zimnego startu" na czerwone pole - szybka droga do przytarcia panewek (bez smarowania).
Jeśli to nie to, to sprawdź kompresję na cylindrach - może być, że po rozgrzaniu nie domyka zaworów a może być już zużyte coś z zestawu pierścień-tłok-cylinder.
Luzy zaworowe masz gdzieś w okolicach dolnego limitu?
Świece nowe, ale szczelinę elektrody ustawiłeś wg serwisówki? Suzuki Owner's Manual podaje 0,6-0,7mm, Haynes mówi 0,7-0,8mm, Suzuki Service Manual podaje 0,7-0,8mm.





Dziękuje Ci za odpowiedź linka jest ok świec faktycznie nie ustawiłem wrzuciłem ten temat do mechaniki i szerzej go opisałem

Autor:  komi [ 28 maja 2019, o 18:19 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Skopiuj może te szczegóły do jednego wątku, żeby nie był temat w dwóch miejscach.
Same świece raczej nie będą jedyną przyczyną schodzenia z obrotów, a z 3 dotychczasowych kompletów NGK w mojej SV żadne fabrycznie nie miały szczeliny większej niż 0,8-0,85mm (ale sprawdź dla świętego spokoju :).
obroty jałowe ustawiałeś na rozgrzanym silniku czy na takim, co ledwo co zszedł z automatycznego ssania? Podniesienie jałowych obrotów coś w tej materii zmienia (gaśnięcie)? Na światłach jednakowo gaśnie Ci niezależnie czy bieg N czy tylko sprzęgło wciśnięte?

Autor:  Batman89 [ 28 maja 2019, o 18:21 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

To jeszcze raz Witam, mam problem motorkiem suzuki sv 650 rok 2006 czarna rama na wtrysku, kupiełem go w wrzeźniu, ale tak poważnie zaczełem nim jeździć od 2-3 tygodni odkąd mam prawko i w pierwszy dzień po odebraniu miałem kontrole ale nie o tym :P . Mianowicie gdy pojeżdze chwile lub potrzymam go w garażu na biegu jałowym do około 80 stopni zaczyna falować gwałtownie od 1400 do 900 obrotów a po chwili potrafi zgasnąć i potem jest problem z odpaleniem. W normalnej jeździe nie widać spadku mocy itd, ale na światłach faluje i gaśnie. Podstawowy serwis był zrobiony olej, filtr oleju, dwie świece,płyn chłodnicy przepustnice czyste. Chciałbym polatać ale boje że coś sie rozleci dodam jeszcze że sprawdzałem tym system opisanym w serwisówce (dealer mode) odczyt -C00 z tego co wynika silnik krokowy ok i brak błędów. Pomożcie bo mogę go rozkręcać tylko czego mam szukać. W ostateczności musze oddać do mechanika ale dopiero 12 czerwca i pewnie z miliony. Pozdrawiam i zgóry dziękuję na jakąś pomoc

Autor:  Batman89 [ 28 maja 2019, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

komi napisał(a):
Skopiuj może te szczegóły do jednego wątku, żeby nie był temat w dwóch miejscach.
Same świece raczej nie będą jedyną przyczyną schodzenia z obrotów, a z 3 dotychczasowych kompletów NGK w mojej SV żadne fabrycznie nie miały szczeliny większej niż 0,8-0,85mm (ale sprawdź dla świętego spokoju :).
obroty jałowe ustawiałeś na rozgrzanym silniku czy na takim, co ledwo co zszedł z automatycznego ssania? Podniesienie jałowych obrotów coś w tej materii zmienia (gaśnięcie)? Na światłach jednakowo gaśnie Ci niezależnie czy bieg N czy tylko sprzęgło wciśnięte?



tak ustawiałem obroty na rozgrzanym, jak podniose do 1600 to spada do 1100 to faluje w tych granicach czyli zawsze mniej wiecej około 500 i wtedy nie gaśnie, ale jakby się ławił, czy z sprzęgłem czy bez nie ma różnicy

Autor:  Batman89 [ 28 maja 2019, o 18:56 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Teraz zauważyłem że postał całą noc i odpaliłem pracował idealnie do 83 stopni, potem zaczął delikatnie falować tak o 100 obrotów, koło 94 stopni zaczął o 500 falować doszedł do 100 stopni to coraz częściej i częściej aż gaśnie, oczywiście cały czas w tolerancji 500 obrotów,

Autor:  komi [ 28 maja 2019, o 19:04 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

W K6 nie powinieneś mieć sondy Lambda, więc albo któryś z czujników (IAT/IAP/TPS) działa nieprawidłowo albo nieszczelność (lewe powietrze na króćcach aibox'a?) albo brak któregoś kapturka od króćców w przepustnicach?

Co do synchronizacji przepustnic/ustawiania czujników, to acinr_PL wrzucił instrukcję na forum, gdzieś wisi jego .pdf. Temat falowania obrotów (co prawda nie ten zakres RPM co u Ciebie) masz w viewtopic.php?t=20004, może coś Ci pomoże.

Autor:  Batman89 [ 28 maja 2019, o 21:04 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Ok w takim razie jutro działam, dzięki wielki za podpowiedzi. Dam znać co i jak.

Autor:  pawlak754 [ 3 lut 2020, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: Rozgrzany gaśnie na wolnych obrotach

Miałem taki sam problem.
Dziękuje wszystkim za pomoc!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/