Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://svforum.pl/ |
|
Kawały, dowcipy na luzie :) https://svforum.pl/viewtopic.php?f=12&t=30 |
Strona 30 z 34 |
Autor: | fredzel [ 26 mar 2015, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Kiedy palę na balkonie nigdy nie wyrzucam niedopałków. Boję się, że pet - niesiony wiatrem - wpadnie do jakiegoś mieszkania, spowoduje pożar, wybuchną butle z gazem i zginie mnóstwo ludzi. Policja zacznie śledztwo i dojdzie, że to moja wina. Skażą mnie na długoletnie więzienie. Pokaże mnie telewizja i mama się wtedy dowie, że palę. |
Autor: | fredzel [ 1 kwi 2015, o 00:11 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
mam na dziś świetny kawał: Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Mam owłosioną klatkę. - To niech pani jeździ windą. |
Autor: | Rozkosmany [ 10 kwi 2015, o 19:13 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
W firmie lotniczej zbudowali nowy samolot dla wojska. Piersza sztuka pojechała na próby do wojaków no i ledwie wystartowała to urwały się skrzydła. Wojaki żądają poprawki. Konstruktorzy wzmocnili skrzydła jak mogli i druga sztuka do sprawdzenia poszła. Na drugi dzień wojaki dzwonią i mówią że kumpla oblatywacza znaleźli w głębokiej dymiącej dziurze w ziemi bo znowu skrzydła odleciały. Konstruktorzy robią naradę. Panowie, my coś robimy źle i nawet nie wiemy gdzie. Proponuję udać się do osoby postronnej o poradę, ale do takiej której wszystko się udaje. Np. proboszcz w mojej parafii. Ciągle nie ma kasy a nówką merolem jeździ. Niby chajtnąc się nie może a w babach przebiera jak w ulęgałkach itd.... Poszli do proboszcza, opowiedzieli o problemie. Proboszcz Wiecie co, żadne modły nie pomogą ale myślę że powinniście zrobić trochę dziur w miejscu gdzie te skrzydła odlatują. Bo to tak jak z aniołami które nie powinny być zbyt doskonałe bo będą nudne Chłopaki wrócili do fabryki, wzięli wiertarkę i nawiercili trochę dziur w trzecim prototypie. Wojaki sprawdzili i fruwa zajebiście, dżwiga bomb kilka razy więcej niż się spodziewali i nic nie odlatuje. No ale spokoju im nie dawało. Kupili flaszkę i poszli do proboszcza wybadać jakim cudem on na to wpadł. Proboszcz Chłopaki, bo ja tak codziennie mam i wynika z obserwacji. Idę prosze ja was wysrać się. No i w kiblu jak chce urwać papier to wiecie co? On nigdy się nie urwał jeszcze w tym miejscu gdzie są te dziurki |
Autor: | Agi [ 25 maja 2015, o 22:53 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Uwaga, będzie suchar - zapożyczony z demotywatorów Co mówi pracownik sklepu do awanturującego się klienta, który chce kupić telewizor? Tylko nie Sharp. lub Toshiba, nie stłucz. |
Autor: | Grubson [ 17 cze 2015, o 11:49 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
yyyy gdzie jest to... no ten... no... to co piwo podaje? e stary no jak to gdzie? W kuchni w tej chwili obiad gotuje. |
Autor: | Grubson [ 22 cze 2015, o 12:14 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
[quote="Dzikus"]Mała porcja ode mnie na rozluznienie Jak pijemy: - Anorektyk - nie zagryza. - Egzorcysta - pije duszkiem. - Grabarz - pije na umór. - Higienistka - pije tylko czystą. - Ichtiolog - pije pod śledzika. - Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie. - Ksiądz - pije na amen. - Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki. - Lekarz - pije na zdrowie. - Matematyk - pije na potęgę. - Ornitolog - pije na sępa. - Pediatra - po maluchu. - Perfekcjonista - raz, a dobrze. - Pilot - nawala się jak Messerschmit. - Syndyk - pije do upadłego. - Tenisista - pije setami. - Wampir - daje w szyję. - Wędkarz - zalewa robaka. - Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują. MOTOCYKLIŚCI DO ODCINY!!! |
Autor: | Jankoś [ 24 cze 2015, o 12:54 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Spotyka się dwóch znajomych: Pierwszy wędkarz: - Ty stary nie uwierzysz w niedzielę byłem na rybach i złapałem taaakiego suma no z 50kg ważył normalnie! Drugi : A wyobraź sobie, że my wczoraj robiąc wykopy natrafiliśmy na taki stary poniemiecki motocykl. Ale tak świetnie zachowany, w takim rewelacyjnym stanie, no po prostu jak nówka! Jeszcze światła mu się świeciły. Wędkarz po namyśle: - Wiesz co ja z tego suma to może zejdę ze 30kg ale Ty to może przynajmniej byś te światła zgasił. |
Autor: | drk [ 6 sie 2015, o 08:33 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Zasłyszane w radiu jadąc do pracy: Jeżeli uważasz że dzień ślubu był najpiękniejszym dniem w Twoim dotychczasowym życiu, to chyba nigdy nie wypadły Ci z automatu jednocześnie 2 batoniki Taki sucharek ale się uśmiałem |
Autor: | Niepozorny [ 6 sie 2015, o 19:19 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Przeczytane z jakieś tabliczki. Małżeństwo jest jak sok z marchwi. Bez chemii jest jednodniowe. |
Autor: | KazonSV [ 10 sie 2015, o 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Przeczytane w Playboy'u: Małżeństwo uznało,że wydatki domowe są zbyt duże i siadło do przeglądania rachunków. -O popatrz kochanie, dwie stówy na piwo-mówi małżonka -No tak-odpiera atak małżonek. -A tu trzy stówy na kosmetyki -Ależ muszę dla Ciebie pięknie wyglądać -Ale nie wyglądasz i dlatego tyle idzie na browary. |
Autor: | Inkling [ 10 sie 2015, o 19:28 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Kazon, Playboya czytasz/oglądasz Takiej dziewczyny jeszcze nie znałem |
Autor: | KazonSV [ 10 sie 2015, o 19:44 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) | |||||||||
Czytam. Moim zdaniem bardzo dobre artykuły. Nie prenumeruję ale jak jest okazja to przeczytam. Ja ogólnie bardzo lubię prasę i nie ograniczam się do typowo kobiecych, często bezwartościowych pisemek. |
Autor: | KazonSV [ 15 sie 2015, o 12:26 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Pani mówi do Jasia: - Jasiu wytrzyj tablicę - Dobrze, ale gdzie jest szmata? - Gdzieś w szafie Podczas, gdy Jasio szuka szmaty, Pani pyta dzieci: - Co napiszecie na tabliczce, gdybym umarła? A Jasio: - Tu leży szmata. |
Autor: | KazonSV [ 25 sie 2015, o 17:15 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Wojskowa mądrość: Zaakceptować mężczyznę,takim jakim jest może tylko WKU. *** Młody chłopak wybrał sie do klubu Go-Go. Matka,gdy to odkryła wpadła w furię: -Jak mogłeś coś takiego zrobić. Na pewno widziałeś tam rzeczy,których nie powinieneś widzieć! -Tak,mamo. Widziałem ojca. |
Autor: | Rozkosmany [ 20 wrz 2015, o 22:51 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Taki stary mi się przypomniał. Facet do kobiety na ulicy: O Jezu !!!!!!! Ale pani jest brzydka!!!!! -- A pan jest pijany !!!! Ale ja do jutra wytrzeźwieję |
Autor: | KazonSV [ 20 wrz 2015, o 23:20 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) | |||||||||
Hahahaha Takie coś usłyszała Bessie Braddock od Churchilla, kiedy oskarżyła go o to,że jest pijany |
Autor: | plastic [ 20 wrz 2015, o 23:26 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
za i przeciw - dla mnie dwa teksty najlepsze https://www.facebook.com/ZycieCodzienne ... 929812867/ |
Autor: | KazonSV [ 20 wrz 2015, o 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
"pół litra to ja nie doniosę do domu" |
Autor: | El Grande [ 25 wrz 2015, o 00:38 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) | |||||||||
Zaje-k***a-biste A najlepsze jest, że my te czasy pamiętamy, a wielu forumowiczów myśli, że to jakąś komedię nową nakręcili. Jakiś kącik geriatryczny by się nam tu na forum przydał coby stare dobre czasy powspominać. W nocy dzwoni kierowca do szefa firmy transportowej: -Szefie, psa potrąciłem! Co robić? Szef: Mocno ciężarówkę rozwaliłeś? -Nie, tylko trochę zderzak porysowany. -To zakop go i jedź dalej. Mija ok 3 godz. Kierowca dzwoni znowu: -Szefie, zakopałem. A co zrobić z radiowozem? |
Autor: | KazonSV [ 25 wrz 2015, o 15:26 ] |
Tytuł: | Re: Kawały, dowcipy na luzie :) |
Blondynka rozpoczęła prace jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami tylko stal samotnie. Podeszła do niego i pyta: -Dobrze się czujesz? -Dobrze. -To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami? -Bo jestem bramkarzem |
Strona 30 z 34 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |