| 
	
	
      Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;) 
	
    
    
    
    
    
	
			
	
	Refleksje po 3 latach współżycia...SV   
	
        
        
            | Autor | 
            Wiadomość | 
         
        
			| 
				
				 jurasq 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 8 mar 2013, o 09:10 Posty: 347 Lokalizacja: Wrocław / Bydgoszcz
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S k6 YHH
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						To prawda, zrobią większy.  
					
						 _________________
  
   Loud Pipes Save Lives
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 14:04 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 mickonr 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23 Posty: 397
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: VFR 1200 F
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Zdania nie zmienię   ) Patrząc na to co się dzieje na rynku samochodowym ciężko uwierzyć, że ten sam los nie spotka motocykli... albo już spotkał. Nie jestem przeciwny elektronice, bo poprawia ona osiągi oraz bezpieczeństwo (sam mam SV z ABS)... Wystarczy spojrzeć ile mocy wykrzesali inżynierowie z motocykli 20... 10 lat temu, a ile dzisiaj    jednak pojemności zostały te same - coś za coś. Krótka żywotność motocykli dla Nas użytkowników jest zła, ale dla koncernów już nie, bo interes się kręci    
					
						 _________________ Bez litra nie ma zabawy...
  Czyta się: Mickon®
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 14:57 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Zdania możesz nie zmieniać, ale fakty są inne. Nie pomyślałeś o tym, że przez te 20 lat zmieniła się też technologia, dokładność wykonania, jakość materiałów i środków smarnych itp.... Przykładów nie trzeba daleko szukać - właśnie mam na warsztacie motocykl z przebiegiem niecałe 50 000km. Na wtrysku. Wtryskiwacze się nie rozpadły, a silnik jest w świetnej kondycji, potrzeba mu tylko standardowych regulacji.  W jednym temacie opisuję swoją Yamahę z 1979r. Przebieg 50 000km. Silnik do kompletnego remontu, od łożysk i panewek, po cylindry tłoki i głowicę.  Wygłaszać swoje zdanie jest łatwo. Szkoda tylko, że są to bzdury wyssane z palca, nie poparte niczym     Rzucenie jednego zdania po łacinie może i ładnie i inteligentnie wygląda w oczach podobnych "znawców", ale też kompletnie nic nie wnosi     
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 15:41 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Słoniu 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: H2 / RSV4 Factory
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Tak mnie zatkało, że nie wiem co napisać... zresztą Dono już napisał dlaczego tak jest.  
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 18:54 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 mirek 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10 Posty: 943 Lokalizacja: Bydgoszcz
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: MT07
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						
					
						 _________________
   ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 21:34 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						No człowieka to już może pomińmy, bo takich zmiennych można by szukać w nieskończoność. Mówmy o normalnym użytkowaniu, bo jak ktoś chce, to zarżnie każdy silnik. 
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 21:44 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 tercero 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06 Posty: 227 Lokalizacja: Wrocław
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S 2008
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						no i kochamy SV  koniec dylematu i wracamy do tematu   Refleksje po 3 latach współżycia...SV 
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 21:47 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 mirek 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10 Posty: 943 Lokalizacja: Bydgoszcz
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: MT07
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						To może wywołać burze na kolejne 13 stron.     Gaźnikowa jest rewelacyjna.    
					
						 _________________
   ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 22:08 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						No tak, każdy ma własną definicję "normalnego użytkowania"    
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 22:14 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Rozkosmany 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650S
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						  Chłopaki, coś wam napiszę tylko nikomu nie mówcie głośno.   Wiecie ilu miała właścicieli moja CBR? Jestem 11-ty.  Słownie> jedenasty    Wygladała      noo, gdzies tam założyłem temat ale generalnie to wszystko co ją złego spotkało to wyłącznie nieudolność tych 10-ciu użytkowników. I trudno w zasadzie znaleźć lepszy powód na jej przetrwanie niźli to że materiałowo motocykle z lat 80-tych były lepsze.  Cała procedura przywrócenia jej zdolności drogowych w zasadzie była bezinwestycyjna a jedynie pracochłonna.   No i tak ją polepiłem sobie i na rozgrzewkę przegoniłem do PL i nazat. SV-ka zaś to jakby z tej samej parafii.  Naprawdę uważam że przy odrobinie dobrej woli może śmigać długo i daleko.  
					
  
			 | 
		 
		
			| 20 sty 2015, o 22:18 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 mickonr 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23 Posty: 397
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: VFR 1200 F
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Kilka zdań wyżej za podobne myślenie mnie zjechali... ;]  Na szczęście po to są fora dyskusyjne żeby dyskutować ;] bo w prawdziwym życiu już dawno dostałbym "w papę" ;] Wracając do tematu refleksji ;] Która z SV więcej pali wtrysk czy gaźnik? Moim zdaniem wtrysk, ale moja opinia nie jest podparta żadną statystyką...  
					
						 _________________ Bez litra nie ma zabawy...
  Czyta się: Mickon®
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 08:32 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 koroviov 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650 SS
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						A kobiety? Te ongiś nie były lepsze czsem? Bardziej odporne? Inteligentniejsze?  Wiem, że z pozoru piszę nie na temat, ale tak na prawdę to trochę o dupie Maryni dyskusja. 
					
						 _________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 09:28 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 mickonr 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23 Posty: 397
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: VFR 1200 F
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Zimno jest... W ciepłe dni nie siedzi się na forum, bo każdy sobie jeździ    
					
						 _________________ Bez litra nie ma zabawy...
  Czyta się: Mickon®
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 09:36 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 10:04 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						 Taka była od początku i taka też zostanie do samego końca. W czym problem?  
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 13:54 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Pedros 
				Łowca 
				
					 Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10 Posty: 2859 Lokalizacja: WWL
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Perła - Smerf
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						mówi się - o dupie Maryni, czy Marynie? 
					
						 _________________ JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE  
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 15:06 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						To chyba trochę jak chuj i huj, ale o etymologii piszą tylko w kontekście "dupy Maryni" albo "dupy Maryny". 
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 15:11 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 koroviov 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650 SS
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Marynia. Więc w dopełniaczu Maryni. 
					
						 _________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 18:41 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Janek87 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 19 sty 2013, o 13:58 Posty: 3738 Lokalizacja: Petrisvilla
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: X11
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						Tu dupa tu Marynia a ja się pytam gdzie są zdjęcia? 
					
						 _________________ SV650 => X11  
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 20:02 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Rozkosmany 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650S
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV  
					
						  Wydaje mi się że powinno się mówić : o dupie Maryny.  Ew. o Maryninej dupie i wtedy można dla wygody uciąć nieco i o >o Maryni dupie.  Tak więc chyba obie formy są poprawne.  Tak na moje po polskiemu oczywiście.  Ale ja na długim odwyku to mogę mylić się.   Generalnie to były takie same jak i teraz.  Trafić można sztukę dla której głowę stracimy i popadniemy w tarapaty.  Można trafić taką dzięki której nie popadniemy w tarapaty itd..   Niemniej jako stary dziad zauważam pewne zmiany w całości tego co nazywamy kobietą wynikające z potrzeby dostosowania się do wymogów współczesnego świata.  Taka ewolucja jakby     Niestety, nie chce mi się za dużo kręcić o Maryninej dupie i powiem że to co widzę i miałem okazję sprawdzić to wymusza w bardzo wielu przypadkach przyjęcie tezy że : kiedyś kobiety były lepsze.  Oczywiście to samo można napisać i o mężczyznach. Myślę że ktoś kto ma 20 lat oczywiście wcale się ze mną nie będzie zgadzać.  To oczywiste i wynikające z braku doświadczenia w obserwacji jakiegoś dłuższego odcinaka czasu.  Ale ktos kto ma 40 lat będzie skłonny  przyznać że coś w tym jest.  
					
  
			 | 
		 
		
			| 21 sty 2015, o 20:37 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		 | 
	 
	
	 
	 
	
 
	
	
	
		Kto przegląda forum | 
	 
	
		Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość  | 
	 
	 
	 | 
	Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
  | 
 
 
     
	 |