Nie wiem, czy nie powinno być w dziale "turystka". Co tam.
Jedzie kto na narty? Ja jutro cisnę do Wisły na wieczór. A w sobotę od rana też.

Tak z ciekawości to śnieg jest jakiś... bo tak troszkę ciepło się zrobiło.

Jest poetycznie. W górach są warunki do naśnieżania i śnieżą. Będzie pięknie.

Dziś znajomy był w Białce i nie był zadowolony z warunków.

Dokładnie skoro jest na plusie to nawet naśnieżanie mało daje... jest tzw breja. Oczywiście warunki mogą się poprawić.
Udanej jazdy życzę

W nocy jest minusowa. A co do zadowolenia lub nie to znam takie przysłowie o baletnicy.

Jak ktoś lubi jeździć po lodzie lub wodzie to ja nie będę już nic mówił. Aby można było powiedzieć że są dobre warunki to minimum 7dni cały czas min.-5C w dzień i armaty musiały by narzucić jakieś 30cm śniegu + coś świeżego i naturalnego. To są dla mnie dobre warunki..

A i owszem ale tylko za granicą w Alpach, w PL to tylko strata pieniędzy i czasu moim skromnym zdaniem.

W tym roku austria - dolina zillertell - miejscowość Mayrhoffen

To zazdroszczę. Jak już tam będziesz to koniecznie odwiedź saunę. Jest przy basenie taka ogromna z atrakcjami
Rewelka.
A co do warunkó to tak jak z motorem. Jak jeździć to tylko po autostradach i to w niemczech. hehe
Ja lubię śnieg i uważam, że lepiej pojeździć po byle czym niż dobrze posiedzieć przed telewizorem.

Ja też już nogami przebieram i nie mogę się doczekać marca. Planuję wtedy we Francji (Val Thorens albo Risoul) na freeski się załapać. Tak jak już kolega wyżej napisał - polskie góry to strata czasu i kasy.

http://fakty.tvn24.pl/za-wszelka-cene,296488.html

No i najważniejsze: snowboard a nie narty

Po wodzie to zgodzę się bo narty nie chcą jechać i zero frajdy ale po lodzie jak masz dobrze narty naostrzone to się zapier..ala że aż miło

Dokładnie snowboard i to jeszcze twardy - miodzio - doczekać się nie mogę !!!

Śniegbord owszem nie jest zły. Nie wiem co masz na myśli że twardy. Że w twardych butach? Jakoś mnie to nie zachwyca. Może dlatego, że nie mam takich.

Dokładnie mam na myśli twardą dechę ( http://www.blue-tomato.com/medias/3F8yz ... 968-30.jpg
) z twardymi butami. Zapir...ala się nieprzeciętnie, fan niesamowity - jedyny minus to cena deski i butów oraz fakt że terzba bdb ogarniać jazdę na krawędzi. Gleba też potrafi boleć.

Jak nie próbowałeś to polecam.
Na Polskę lepsza krótka decha do jazdy slalomowej, zanim się rozpędzisz na długiej desce to trzeba będzie sie zatrzymywać b o stoki krótkie.

Coś takiego się na niej robi:
http://www.youtube.com/watch?v=E6r0oIuPNAM

ps: Film nie ukazuje prędkości jaką się osiąga podczas jazdy.

Bodycarving hehe. No prawie jak na nartach. Bez dwóch zdań eliminator rządzi.
A u nas we Wiśle śniegu ni ma. Tyle co nasypali z armat. Lodowisko jak należy. Mimo to można pojeździć, a skoro można to trzeba.

W tej chwili powinienem być właśnie w Wiśle, a dokładniej w Istebnej Niestety w tym roku wyjazd nie wypalił, ale jak piszesz, że jest lód i śniegu ni ma, to już mi mniej szkoda Ja najbardziej lubię zabawę w głębokim puchu, niekoniecznie na stoku, chętnie obok niego

Temperatura jest na + a w Rąblowie w tym roku widać, że stanęli na wysokości zadania bo jest mocno naśnieżony. W poprzednich sezonach temperatura jak tylko chodziła do plusowej to stok był zamknięty nawet w okresie świątecznym.

http://www.nartsport.pl/webcamy,2306,1.html

Koleżanka jest w górach w Białce dokładnie. śnieg jest ale i masa ludzi. Na Kotelnicy godzinkę czekać trzeba do wyciągu. Dla mnie to jakieś nieporozumienie...

Po to właśnie biały człowiek wymyślił telemark i foki, by nie być niewolnikiem wyciągów
W Białce (gdzie jest wszystko prócz górki) są znakomite sauny. Punkt obowiązkowy w programie wycieczki. A poza tym w Kluszkowcach (g. Wdżar) Czorsztyn Ski jeżdżą na tym samym karnecie. Ludzi mniej górka fajna i można podejść malowniczym szlakiem. To może być lepsze od zjazdu w dół.

wczoraj wróciłem z Czech, śniegu nie ma tak jak u nas, ale trasy ładnie dośnieżone i można poszaleć, ja jeździłem w Cenkovicach i Cervenej Vodzie.

A no i zakochałem się w desce