Witam. Pisze tutaj bo nie wiem w jakim temacie zamieścić tę sprawę. Szukam silnika do mojej sv, padły mi panewki w poprzednim, prawdopodobnie to ze względu na styl jazdy poprzedniego właściciele. Znalazłem taki silnik: http://allegro.pl/silnik-suzuki-sv-650- ... ml#thumb/2
czy ktoś mi jest w stanie powiedzieć czy wersja kolorystyczna się zgadza ? bo na moje oko blok jest srebrny a dekle czarne i nie wiem czy wersja sv ze srebrnym silnikiem tak miała.

zna ktoś odp ?? muszę kupić silnik i był bym wdzięczny jak ktoś by w miarę szybkoodp :p

Z tego co kojarzę to w gaźniku dekle były tylko czarne.

A mógł by ktoś poradzić w sprawie kupna silnika. Mam na oku dwa silniki jeden kompletny a drugi bez osprzętu. Przy czym dowiedziałem się że oznacza to brak dekli i kosza sprzęgłowego. Motor teoretycznie był po szlifie i moje pytanie czy jest sens taki silnik kupić i wsadzić brakujące elementy ze starego ?

Jest sens jeśli cena jest dopuszczalna i gość da ci gwarancję rozruchową to czemu nie?
Dolicz jeszcze koszt kap + uszczelek to jakieś 400zl

to raczej się nie opłaca. Gwarancje dostaję, lecz silnik bez osprzętu mogę kupić za 1300 zł a kompletny za 1600 i też na niego gwarancje dostaję.

Kupiłem ten silnik. Czy jest ktoś mi w stanie powiedzieć co jestem w stanie sprawdzić przed montażem go w ramie ? I jak ma wyglądać uruchomienie. Sprzedawca doradzał nalanie paru kropli oleju do cylindrów aby to rozsmarować bo silnik stał koło roku nieruszany.

Można wlać nie zaszkodzi. Jeśli silnik leżał rok w normalnych warunkach tzn w dodatnich temp w jakimś ogrzewanym pomieszczeniu to nic nie trzeba wlewać. Ja tak zimuje swoją sv i normalnie po zimie odpalam bez żadnego zalewania olejem cylindrów.

a czy warto sprawdzić napinacze ? póki silnik nie wsadzony w ramę. Jak tak to w jaki sposób to zrobić ?