A jakby dokleić na sztuke na czas podrózy kawał gumy pod chłodnice żeby pierwszą wode brała na siebie?

A może izolacja zakleić fajkę od wierzchu tylko zastanawiam się czy nie popłynie od temperatury, i czym to dokleić ewentualnie jak bardzo nagrzewa się chłodnica??

Nie próbował nikt silikonu? Wysokotemperaturowy by się utrzymał przecież, a czarnego to nawet nie będzie widać jak się obsmaruje fajkę.

Tylko jak w razie co potem się do świecy dostaniesz ??

Kawał gumy na trytytki gdzieś się na pewno da zamocować, zawsze to coś pomoże a temperatura w deszczu będzie i tak mniejsza niż w normalny ciepły dzień.

WD 40 zawczasu pomaga, na jeden przejazd powinno pomóc. Trzeba ogarnąć skądś dobre przedłużki.

Suzuki samo się ogarnęło po jakimś czasie i w Vstromie oraz w SV zaczęli zakładać gumowe osłony na cylinder. Wygląda to jak w domu wycięte ze starego dywanika samochodowego, ale daje radę Skłaniałbym się ku tej opcji właśnie.

Ja nie widzę problemu, sylikon to nie jest jakiś super mocny klej, w dodatku wystarczy go dać tylko cienką warstewkę więc i tak nie będzie bardzo trzymać.
Najlepiej chyba jednak wyciąć osłonę tak jak napisał lasooch (jeśli się komuś coś takiego podoba ).

U siebie jako chwilowy zabieg zastosowałem gąbkę z irchy za 3 złote

Ulewa nas złapała ale jakoś nic nie stało się wiec myślę, że to dobra pomoc doraźna

Dziś znowu mnie zdławiło tym razem po myjni

Powiedzcie mi czy przez to może być tak ze zżera olej silnik wczoraj litra dolałem

...jak go tak rozgrzewasz na codzień jak na ognisku pod namiotem to może brać trochę oleju

Czyli wychodzi na to, że nie kręcić do końca

Ciężko będzie tak fajnie strzela

Właśnie! Nie warto mnie budzić - i tak nie wstanę

Ale szum krzaków Cię od razu obudził

Tak, ale 3 godziny później

Możesz kręcić ale niekoniecznie na zimno