Witam, ostatnio wymieniałem dźwignię zmiany biegów, odkręcałem set, wymieniłem dźwignię, poskładałem do kupy i mam takie wrażenie że skrzynia cosik zaczęła ciężko pracować. Jedynka i dwójka wchodzi jeszcze ok ale już przy trójce wydaje mi się że trzeba użyć większej siły czy jest możliwe żeby coś źle poskładał , czy drążkiem od dźwigni można coś wyregulować

Może źle wyregulowałaś sobie nóżkę na tym cięgnie. Może być też, że cięgno Ci się skrzywiło albo jest źle założone na wałek ze silnika (chodzi o to, że może być pod za małym kątem założone i ciężej biegi wbijać).

Czyli metodą prób i błędów mam próbować?? no to pysznie.

Sprawdź czy w serwisówce nie ma napisanego czegoś o kącie jaki powinien być między prętem a dźwignią.

Może być coś nie tak z tą dźwignią u mnie po jej skrzywieniu i wyprostowaniu jak ostro kręcę brykę jest problem z wbiciem trójki. Jak normalnie jadę problem ten nie występuje. Więc sprawdź czy jest wszystko prosto założone.

Pozdrawiam

Chyba będzie dobrze Zacząłem regulować pręt co łączy dźwignię ze skrzynią i już jest lepiej, jeszcze troszkę się pobawię i chyba będzie jak dawniej Po prostu za bardzo ją skręciłem i nie miała takiego skoku. Przynajmniej tak mi się wydaje. Dzięki za pomoc.
ps. W serwisówce niestety nie znalazłem nic na ten temat, ale mój angielski nie jest na najwyższym poziomie

Witam odświeżę trochę temat.

Właśnie wróciłem z myjni i sobie troszkę pocisnąłem moją SV i doznałem takiego samego zjawiska jak ty miro_sax 1 .... 2 .... i przy trójce ok 8tyś rpm ku mojemu zdziwieniu nie mogę wrzucić 3 jeszcze raz próbuję i nic kurde trochę zwolniłem sprawdzam i weszła idealnie myślę sobie co moze być, skrzynia do roboty? Czytam, czytam forum i widzę że zdarzało się to już innym i mam pytanko co do tego popychacza przy dźwigni, trzeba go wydłużyć czy skrócić czy może przestawić jakoś pod innym kątem całą dźwignię? Jak to u was było?

Kiedyś pod koniec okresu użytkowania oleju też skrzynia zaczęła mi pracować niezbyt precyzyjnie, zmieniłem olej i wszystko wróciło do normy.

Ja jestem po wymianie oleju jakieś 100 km temu. Tylko wcześniej nie kręciłem tak wysoko moto, przejechałem nim na razie jakieś 250 km i to taka moja obserwacja z ostatniej chwili.

A więc przyczyną może być też źle ustawiona dźwignia, tak jak zauważyłeś. Lub też zbyt duży luz na samej dźwigni, przez co zamiast pracować w jednej płaszczyźnie to sobie fajta.

Sam rozwiązałeś problem

Nie powinno to mieć znaczenia. Może kręcić do odcinki, a biegi powinny wchodzić.

Nie napisał czy zmienia ze sprzęgłem czy bez, właściwie to żadnych konkretów - jak w kółku samopomocy chłopskiej: "kury się nie niosą, pomóżcie".

Jak zmieniam bez sprzęgła na wysokich obrotach to muszę się bardziej przyłożyć niż przy "pyrkaniu" na niskich.

Ze sprzęgłem powinny wejść zawsze. Jakby zmieniał bez sprzęgła przy odcince to każdy z biegów mógłby wejść mu tylko raz Długo by nie pojeździł bo posypało by się wszystko.

Poza tym napisał, że 1 i 2 jest ok, a przy trójce jest problem. Jedynki się nie wkłada bez sprzęgła. Jeżeli napisał, że ma problem przy konkretnym biegu, a nie pisał że inaczej go włącza niż pozostałe to wywnioskowałem, że biegi wkłada ze sprzęgłem. Na 98% napisał o takim sposobie choć nie powiedział tego wprost

Jedynki nie wkłada się przy wysokich obrotach Fajnie się dyskutuje, ale nie wierze w uszkodzenie skrzyni biegów przez umycie motocykla

Odnośnie wątpliwości i w celu skrócenia pewnych wywodów:
- biegi wrzucam ze sprzęgłem, ( Bartosz)
- nie pisałem że skrzynia "padła" po umyciu tylko że zauważyłem to akurat po umyciu ale to nie ma znaczenia do sprawy, po prostu jest to dla mnie nowy sprzęt i w tym momencie to zauważyłem,
- jako że znalazłem temat podobny to się podpiąłem i zapytuję o ewentulane wasze opinie,


Jak podreguluję dźwignię i popychacz to zdam relację czy się poprawiło.

Pozdrawiam

Hej wszystkim Mam podobnie z wszystkim.. 1-2wchodzą A 3-4-5-6 nie .. I też szukam rozwiązania ktoś coś ?