Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

Problem z tylnym hamulcem
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=21639
Strona 1 z 1

Autor:  Wiserman [ 13 kwi 2018, o 23:15 ]
Tytuł:  Problem z tylnym hamulcem

Witam,
dziś postanowiłem wymienić klocki w tylnym zacisku, odkręciłem zacisk, rozebrałem go na pół, cofnąłem tłoczki, założyłem nowe klocki, poskładałem całość i teraz jak chcę odpowietrzyć układ to tłoczki w ogóle się nie wysuwają. Z odpowietrznika leci płyn, hamulcem cały czas pompuję, ale wcale nie twardnieje, cały czas zachowuje się tak samo. Gdzie może być problem?

Autor:  Slawuch [ 14 kwi 2018, o 17:39 ]
Tytuł:  Re: Problem z tylnym hamulcem

Nieumiejętne próby odpowietrzenia :)

Autor:  Niunio [ 15 kwi 2018, o 07:30 ]
Tytuł:  Re: Problem z tylnym hamulcem

Tez mi się wydaje ze chodzi o prawidłowe odpowietrzenie. Przezroczysta rurka i będziesz widział. Poza w zacisku z tyłu masz dwa odpowietrzniki i oba trzeba odpowietrzyc.

Autor:  Wiserman [ 17 kwi 2018, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Problem z tylnym hamulcem

Mieliście racje, było to nieumiejętne odpowietrzanie. Po rozebraniu zacisku i ponownym jego złożeniu odpowietrzenie tego drugiego odpowietrznika było niemożliwe.
Tłoczki były dosyć brudne i ciężko wychodziły podczas używania kompresora, więc je delikatnie wyczyściłem papierem wodnym, uszczelki były w dobrym stanie więc zostawiłem. Natomiast uszczelka między zaciskami (ta koło kanaliku) była w stanie agonalnym i to ona była wszystkiemu winna. Zacisk w tym miejscu się pocił więc i pewnie łapał lewe powietrze, przez co pierwszy odpowietrznik jakoś udało się odpowietrzyć, natomiast z drugim był problem. Żeby nie kupować całego zestawu naprawczego pojechałem do sklepu rolniczego i dobrali mi identyczną jaką potrzebuję za jakieś dosłownie grosze.
Odpowietrzenie "grawitacyjne", bo na pompowanie już nie miałem siły i wszystko śmiga jak w zegarku, po 100 km żadnych wycieków, ale jeszcze przez jakiś czas będę miał na uwadze tylny hamulec :)

Autor:  Dziaku [ 17 kwi 2018, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: Problem z tylnym hamulcem

Wiserman napisał(a):
Mieliście racje, było to nieumiejętne odpowietrzanie. Po rozebraniu zacisku i ponownym jego złożeniu odpowietrzenie tego drugiego odpowietrznika było niemożliwe.
Tłoczki były dosyć brudne i ciężko wychodziły podczas używania kompresora, więc je delikatnie wyczyściłem papierem wodnym, uszczelki były w dobrym stanie więc zostawiłem. Natomiast uszczelka między zaciskami (ta koło kanaliku) była w stanie agonalnym i to ona była wszystkiemu winna. Zacisk w tym miejscu się pocił więc i pewnie łapał lewe powietrze, przez co pierwszy odpowietrznik jakoś udało się odpowietrzyć, natomiast z drugim był problem. Żeby nie kupować całego zestawu naprawczego pojechałem do sklepu rolniczego i dobrali mi identyczną jaką potrzebuję za jakieś dosłownie grosze.
Odpowietrzenie "grawitacyjne", bo na pompowanie już nie miałem siły i wszystko śmiga jak w zegarku, po 100 km żadnych wycieków, ale jeszcze przez jakiś czas będę miał na uwadze tylny hamulec :)


Upewnij się czy ten oring co kupiłeś jest z materiału odpornego na płyn hamulcowy, jak nie jest to za chwile się rozpuści i problem powróci

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/