Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

skrzynia biegów
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=22042
Strona 1 z 1

Autor:  kameleon. [ 13 sie 2018, o 19:58 ]
Tytuł:  skrzynia biegów

Mam taki problem, mianowicie jak odpalam motocykl jade to stuka skrzynia, wystarczy ze troche szybciej pojezdze skrzynia zaczyna pracować idealnie, wrecz biegi wchodzą jak w masło, wjadę do miasta zacznę jezdzić zółwim tempem i skrzynia znów odmawia posluszeństwa, biegi wbijają się z mocnym oporem i zgrzytem, mimo tego ze wszystko robie tak jak poprzednio, co to jest sprzęglo do wymiany???

Autor:  Filon [ 14 sie 2018, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

spróbuj je najpierw podciągnąć, miałem podobny problem i pomogło

Autor:  komi [ 18 sie 2018, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Masz problem z wrzuceniem N? Po wciśnięciu maksymalnie dźwigni sprzęgła (będąc na biegu 1) czujesz, że moto "ciągnie" do przodu?
Żeby była jasność, że mówimy o tym samym:
1. "Stuka skrzynia", znaczy, że niskie biegi wchodzą z trzaskiem czy że słychać terkotanie (coś jak wyłamane zęby)?
2. "Trochę szybciej pojeżdżę", znaczy na tym samym biegu na wyższych obrotach czy na wyższych biegach ("[...] wjadę do miasta zacznę jezdzić zółwim tempem i skrzynia znów odmawia posluszeństwa").
3. Stuka przy redukcji czy przy wrzucaniu wyższego?

Zajrzałbym do linki sprzęgła i do wysprzęglika. U mnie nie można było ustawić sprzęgła żeby jednocześnie nie ślizgało się (w zasprzęgleniu) i żeby nie ciągnęło (w wysprzęgleniu). Wymieniłem 3 rzeczy w mniej więcej tym samym czasie, więc nie wiem, która bardziej pomogła. Dzięki temu wytrzymam z zaglądaniem do kosza sprzęgła aż do wymiany oleju.
1. Linka. Po ~60tyś.km jej się zwyczajnie należało, mimo smarowania (olej wazelinowy+strzykawka) co 5-6tyś.km.
2. Kulki w wysprzęgliku. Powinno być ich 11, miałem 9, w tym dwie zatarte (nie obracały się) w wianuszku. Wymiana kulek (paczka 100szt. powinna kosztować 3-6PLN (zwykłe albo G10 w PREMA), ale może też być po 0,30/szt (w DAREX'ie)) + powiększenie otworów w wianuszku. Kulki mi wyszło z pomiarów (śrubą mikrometryczną) 3,175mm czyli 1/8", zwróć uwagę co kupujesz, bo blisko nich są kulki metryczne 3mm. Brak 2 kulek i 2 zatarte powodowały, że wianuszek przycierał o ślimak wysprzęglika, co było widać na wianuszku.
3. Wyczyść popychacz wysprzęglika, zbiera się na nim smar z łańcucha z brudem drogowym i ta maź opiera się o uszczelnienie w bloku silnika.
4. Sprawdź czy nie za ciasno masz dokręconą śrubę regulacji wysprzęglika (tę w osi popychacza). Książkowe "cofnięcie o 1/4 obrotu" to raczej od momentu, gdzie ramię opiera się o obudowę wysprzęglika niż od momentu, że już nie można obrócić śrubą. Inaczej zostaje Ci za mały luz i nie odbija do końca. Sprawdź czy wysprzęglik odbija do końca, tzn. czy naciskając w miejscu, gdzie do ramienia zaczepiona sprężyna nie da się palcem docisnąć jeszcze 3-5 stopni (znaczy: czy wysprzęglik cofnął się do końca). Czekam na nową sprężynę wysprzęglika, coś więcej napiszę po wymianie.
5. Po zdjęciu wysprzęglika zerknij na popychacz (ten pręt, który wchodzi w blok silnika, przez który wysprzęglik naciska na płytę dociskową sprzęgła [po drodze jest jeszcze jeden, ale do niego nie będziesz miał dostępu z zewnątrz]). U mnie wytarł się od uszczelnienia w bloku rowek, w oczekiwaniu na nowy obróciłem go o 180st i teraz przez uszczelnienie przechodzi prosty (bez wytarć) odcinek. Pomaga to też uszczelnić. Jeśli nie przelałeś poziomu oleju, to po wyjęciu popychacza nie powinno nic cieknąć. Gdyby tak, to pomaga podniesienie tyłu, co prawda przechylasz moto do przodu, ale już w pionie.
Jeśli jest krzywy, to chyba oczywiste - wymiana (ale skoro napisałeś, że przy wyższych prędkościach nie ma tego problemu, to raczej nie to).
6. Ile masz oleju w silniku. Z zimnych miesięcy (listopad-luty) pamiętam, że jeśli miałem go w okolicach górnej kreski, to na zimnym nie tylko rozruch, ale i zmiana biegów była trudniejsza. Niektórzy leją więcej niż zalecane, żeby "dać na koło".

Edit://
...oczywiście, jak już wyregulujesz sprzęgło (jak napisał Filon) i gdyby to nie pomogło. Regulacje linki masz dwie (klamka i wysprzęglik), do tego dochodzi trzecia regulacja, przy samym wysprzęgliku (delikatnie z nią, ta śruba bez łba to M4 albo M5, kontrowana nakrętką). W Haynessie masz regulację opisaną kątami.

Autor:  kameleon. [ 18 sie 2018, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

biegi trzaskają, nie słychać chrobotania ani terkotania jakby zęby byly ułamane, no pojezdzę szybciej na powiedzmy 2 kręcąc ją do 8-9 tysięcy to problem ustępuje, biegi nie wyskakują. Nie stuka przy redukcji, natomiast przy wrzucaniu wyższego już tak

Autor:  komi [ 19 sie 2018, o 10:04 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Na niskich biegach (dla mnie 2 to niski bieg) nie trzymam SV na 8-9tyś obr., wyższy wrzucam tak ~6tyś., ale z N na 1 i z 1 na 2 zawsze wchodziły z lekkim trzaskiem, wyżej było już gładko.
kameleon. napisał(a):
biegi nie wyskakują

O wyskakujących biegach nie wspomniałeś. Czasem zdarza się, że jak niechlujnie zmieniasz (ja zmieniam, ty zmieniasz, on zmienia....), to się pojawia N w okolicach 4 :)
kameleon. napisał(a):
Nie stuka przy redukcji, natomiast przy wrzucaniu wyższego już tak

Jak wrzucasz wyższy bieg, to ze sprzęgłem czy bez sprzęgła? Odpuszczasz na ten krótki moment gaz (jak przy wrzucaniu wyższego, żeby zmniejszyć obroty silnika) czy cały czas ciśniesz rolgaz (jak przy wrzucaniu wyższego przy przyspieszaniu)? Nie obraź się, ale może to kwestia popracowania nad techniką, a nie rozbierania bloku silnika - taniej i mniej czasochłonne :)

Zerknij do sprzęgła, może podczas zmiany biegów (o ile używasz do tego sprzęgła) nie wysprzęgla na tyle ile mu trzeba, stąd trzaśnięcie (zazębianie pod obciążeniem i różnymi prędkościami obrotowymi kół zębatych). Jeżeli nie używasz sprzęgła "w górę", to wtedy koniecznie odejmujesz gaz w momencie podbicia palcami, wtedy wchodzą łagodniej. Teoria mówi, że najpierw lekki nacisk na dźwignię, (ewentualne) sprzęgło, odpuść gaz, wrzuć bieg. Praktyka potwierdza :)

Oczywiście możesz mieć uszkodzenie w samym silniku (krzywe wodziki w skrzyni?), ale rozbieranie i naprawa skrzyni biegów to chyba ostatnia rzecz, jakiej byś chciał w SV. Oby nie trzeba było :)

Sprawdź też naciąg łańcucha, jeśli jest za luźny a sprzęgło będzie trochę ciągnąc, to też będzie stukać - objaw taki jakby trzaskała skrzynia.
Edit://
... i gumy zabieraka zębatki tylnego koła, one też się zużywają :)

Autor:  kameleon. [ 19 sie 2018, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

jak wbijam bieg bez sprzęgla to wszystko wchodzi gładziutko, jak zmieniam ze sprzęgłem jest tylko stuk, oddałem motocykl do mechanika, stwierdził, że jak wrzucił jedynkę to moto lekko ciągnęło do przodu, więc prawdopodobnie jest przepalone sprzęgło i nie wysprzęglało do końca, wymieni co trzeba i mam nadzieję, że stuk ustanie

Autor:  Dziaku [ 19 sie 2018, o 14:42 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

kameleon. napisał(a):
jak wbijam bieg bez sprzęgla to wszystko wchodzi gładziutko


Myślę że od tego zdania trzeba było zacząć temat :p ;)

Autor:  kameleon. [ 19 sie 2018, o 17:28 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Czyli sprzęgło do wymiany, czy to Ja źle synchronizuje ruchy, czy o co chodzi? bo zielony jestem xd

Autor:  Dziaku [ 19 sie 2018, o 17:58 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

kameleon. napisał(a):
Czyli sprzęgło do wymiany, czy to Ja źle synchronizuje ruchy, czy o co chodzi? bo zielony jestem xd

No wyklucza to problem : 1) z twoją techniką 2) ze skrzynią
Zostaje 1) wysprzęglik (tudzież linka sprzęgła) 2) sprzęgło

Autor:  artr93 [ 19 sie 2018, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Jeszcze nie widziałem motocykla z mokrym sprzęgłem, który delikatnie nie ciągnąłby na wbitym biegu i wciśniętym sprzęgle.
Jeśli bez sprzęgła wchodzą idealnie bez stuków, to moim zdaniem musisz trochę popracować nad techniką zmiany biegów, z tym, że czasem wyjdzie bez stuków, czasem z, różnie to u każdego bywa :)

Autor:  kameleon. [ 20 sie 2018, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

jesli bez sprzegla wchodzą idealnie, to technike chyba mam dobrą, nie?...

Autor:  Yoro [ 20 sie 2018, o 16:27 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Mi np. Łatwiej i szybciej wbija się biegi bez sprzęgła niż ze sprzeglem (nie wiem czy to dobrze dla mojej skrzyni biegów) :x

Autor:  komi [ 21 sie 2018, o 17:01 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

Jeśli już oddałeś do mechanika, to w zasadzie "po ptokach": zrobi, skasuje, będzie dobrze ale niewiele się nauczysz na temat SV.
Może być "skończone" sprzęgło (tarcze EBC+przekładki TRW+sprężyny EBC+uszczelka pokrywy to po cenach alle~.pl jakieś 420PLN) a może być tylko linka wyciągnięta (po cenach alle~.pl jakieś 50PLN). Może być gruz w wysprzęgliku (11 kulek po 0,03-0,3PLN/szt) a może być tylko kwestia regulacji (koszt: (Twój) czas to (Twój) pieniądz). Warto czasem pobrudzić łapki :)
Miejmy nadzieję, że mechanik usunie przyczynę, wrzesień też zapowiadają słoneczny :)

Autor:  kameleon. [ 22 sie 2018, o 21:13 ]
Tytuł:  Re: skrzynia biegów

po zmianie tarcz ze spręzynami biegi wchodzą perfekcyjnie, bez najmniejszego szmeru, czyli to nie moja technika zawodziłą panowie, a sprzęt ;) temat do zamknięcia i dziękuje wszyskim osobą którzy mi pomagali, tym na pw jak i w tematach.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/