Witam.

Ostatnio słyszę dziwne odgłosy w mojej suzie. Coś jakby tarcie blachy o blachę. Występuje to przy przyspieszaniu z niskich obrotów na wyższych biegach. Irytuje mnie to a nie mam pomysłu co o może być. Ma ktoś jakiś pomysł?

Jeżeli chodzi ci o to, że jak jedziesz np 60km/h na 6tym biegu i po gwałtownym dodaniu gazu słuchać jakby ktoś w kowadło młotkiem walił i zaczyna szarpać moto to też tak mam
Chociaż po regulacji TPS to chyba przestało walić. Musiałbym sprawdzić

Dziś przyszło mi diagnozować dziwny odgłos w mojej suzi, pojawił się wczoraj, przypominał jakby szurający łańcuszek czy cuś. Już myślałem o najgorszych możliwościach. Przypadkowo trąciłem kluczem wydech i coś brzękło. Okazało się że blaszka która ściska osłonkę wydechu pod silnikiem (taka chromowana nakładka w okolicy zejścia kolektora z 2 w 1) uległa pęknięciu co przy obrotach i drganiu silnika dawało dźwięk jakby coś w silniku grało nie halo.
Posprawdzaj wszystkie śrubki.... to może być coś banalnego.

Może łańcuch się kończy, podciągnij, przesmaruj.

A olej w silniku to masz?

Info odnośnie motocykla? (przebieg, ostatnie czynności serwisowe)

Mam olej aż za dużo wszystko też jest porobione.
Tak myślę że może to łańcuszek rozrządu albo faktycznie coś z wydechem. Tylko kurde nie mam kiedy sprawdzić nawet.