Witam potrzebowalbym porady odnosnie mojej maszyny. Jestem poczatkujacym motocyklista.zakupielm suzuki sv 650 s z 2003 roku w niemczech...stan idealny ale chyba ze wzgledu na brak doswiadczenia cos przeskrobalem. Sprawa wyglada tak...Sv-ka stoi w nieogrzewanym garazu ale Odpalalem ją codziennie i nawet sie przejechalem w suche dni,nawet jak byl mroz.a jak nie jezzdzilem to chociaz ją rozgrzewalem.Ale wczoraj ladnie mi odpalila i przy ruszaniu mi zgasla i juz potem nie chciala zalapac...pare razy probowalem przekrecic rozrusznikiem ale nic tylko chechlanie i nic wiecej...dzisiaj natomiast prawie gluchu...tylkok pstyk i nawet zegar mi gasnnie...zalatwil sie akumulator czy moze rozrusznik sie zepsul??moglo zamarznac paliwo bo kontrolka mi sie swieci od paliwa a mam pelen zbiornik..pomozcie doradzcie??czy moze przeczekac az mrozy puszcza.dajcie znac co sadzicie bo nie chcialbym nowo kupionego motocykla naprawiac tylko ze wzgledu na moj brak doswiadczenia...pozdro z gory dzieeki..czekam na odpowiedzi

Pytanie po co odpalać? Chyba tylko po to żeby sobie posłuchać bo to (odpalanie) bez sensu w zimie i bardziej szkodzi niż pomaga. Każde odpalenie motocykla powoduje zużycie energii, której nie odzyskasz rozgrzewając motocykl na postoju. Naładuj akumulator, zrób próbę i dopiero wtedy jak nie będzie OK to podnoś larum. Zwłaszcza, że pstryk pstryk i zegar gaśnie oznacza padnięty aku. Poza tym poczytaj sobie podobne tematy( nie odpala), których jest tu mnóstwo. Każdy kończy się tak samo - akumulator.

Pozdrawiam i życzę nojlepszego:)
Niech się darzy.
misiuto

Dzieki Mistrzuniu...no widzisz czasami chce sie dobrze z mysla ze tak lepiej dla jakiegokolwiek sprzetu zeby nie stal bez ruchu...no sprobuje jak radzisz i zobacze...ale takie sa poczatki wiec trzeba mi wybaczyc..pozdro

Spox Mistrzuniu

Elo!! najlepszego na swieta

nie przejmuj się wszystko bedzie ok. Zimą można odpalić jak robisz sam serwis, czyli wymiana oleju, filtrów, świec, płynu chłodniczego. Wtedy najlepiej odpalić, niech nagrzeje sie na maksa do włączenia wentylatora i już ja tak zrobiłem. A teraz ściągnąłem akumulator i zabrałem do domu.

Czyli radzisz kolego wymontowac ako i do domku??

Dokładnie kolego aku podładować i do ciepełka niech czeka na lepsze dni.

Zajrzyj do tematu o zimowaniu, masz tam instrukcje co i jak robić żeby motocykl po postoju był sprawny i odpalił bez marudzenia Pzdr!

Dzieks nie omieszkam sprawdzic:-D pozdro

tak tak naładuj i zabierz do pokoju

wielkie dzieki

no w porządku pstryk pstryk i gasnące zegary to aku, ale czemu to po zgaśnięciu nie odpalił i czemu rezerwa się pali skoro zalany jest do pełna?.
jak już wcześniej forumowicze pisali aku padło, a wg mnie to że zgasł i potem nie odpalił to może być wina świec ( przylane ) chociaż nie wiem bo to już zdaje się na wtrysku jest, niech ktoś inny się wypowie, bo nie wiem czy można zalać wtryskową.... jeżeli można to zaczekaj do jutra i odpal, ew. wykręć i przeczyść ( zagrzej) świece, np. opalarką, na gazie itp.
a ty pewien jesteś że do pełna zalane? czy tak sprzedający powiedział?

Aku Aku nie strasz kolegi za wczasu....a rezerwa to zawsze się zapala przy odpalaniu moto i gaśnie po chwili sprawdź w swojej jak masz więcej paliwka

Koledzy sam osobiscie zalewalem do pelna niedawno...przejechalem moze lacznie z kilometr od zalania...takze jest paliwka full...wiecie troche sie nie znam dlatego wole zapytac na forum bo z pewnoscia wiecie wiecej niz ja...zwlaszcza ze dopiero zaczynam przygode z motocyklem...dzieki za kazda porade Wam wszystkim zyczac jednoczesnie Wesolych Swiat:-)

rezerwa zawsze się zapala nie straszyć kolegi no chyba że sąsiad w nocy spuścił dla Siebie

hahah a ja sie zastanawialem dlaczego ta klodka na garazu jest przepilowana

lepiej lukaj czy sąsiad jej nie ujeżdża

to ja wiem ze zapala się na chwilę ale kolega pisał że pali się cały czas

Pali się cały czas bo moto nie odpalił żeby odpalił to by zgasła