Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

Bieganie...
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=43&t=6656
Strona 8 z 10

Autor:  koroviov [ 1 sty 2013, o 18:33 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ja postanawiam przebiec. Cokolwiek. Po prostu biegać. Bo biegania szczerze nienawidzę i bardzo podziwiam ludzi, którzy to lubią.

Autor:  DANEK [ 1 sty 2013, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

hmmmm z takim podejsciem to raczej nie polubisz :D
generalnie ciezkie sa poczatki i latwo sie zniechecic.
postawilbym na poczatek na marszobiegi nie na sam bieg.
druga rzecz to taka, ze pierwsze minuty sa najgorsze ze wzgledu na wzrost zapotrzebowania na tlen (deficyt tlenowy, nie mylic z dlugiem bo to wystepuje w innej sytuacji) ,a organizm nie zawsze potrafi szybko to przelamac zwlaszcza ten niewytrenowany :D i tu latwo sie zniechecic rowniez. potem juz noga sama leci :D
milego biegania :D

Autor:  koroviov [ 1 sty 2013, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Nie no. Podejście to ja mam takie, że jest mi bieganie potrzebne ze względu na pracę. Mam pełną świadomość, że jest to ważne potrzebne i czasem biegam. Ale jak mogę to polubić skoro po miesiącu trenowania udało mi się w końcu przebiec upragniony dystans 10 km. W żenującym czasie 55 minut. Takie wyniki zniechęcają. Z resztą to też kwestia predyspozycji. Na 100m naginam bardzo przyzwoicie jak na mój podeszły wiek.

Autor:  DANEK [ 1 sty 2013, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

najprosciej wytlumaczyc to predyspozycjami :D skoro szybkosciowe rzeczy przychodza ci latwiej. ale po miesiacu nie spodziwaj sie tez cudow :D
5,5min na km to i tak nie jest tak najgorzej :D jak na początki :D
poza tym nie nastawiaj się na wyniki póki co, nie porównuj ciągle wyników. biegaj dla frajdy. biegaj w kazdych warunkach. i kupuj sobie gadzety , które zbliżają cie do biegania :D to pomaga :D np . lepsze buty, potem jakiś koszulki itd :D

co do poprawy wyników to nie można ciągle się porównywać, formę buduje się miesiącami i latami, a nie w 4 tyg. łatwo się przetrenewać mając Twoje podejscie ( bez urazy) .

Wyznacz sobie cel, np. jakieś zawody w okolicy i wtedy się sprawdź :D tylko nie odkładaj przygotowań na ostatnią chwilę :D cel też ułatwia regularność ćwiczeń :D

Autor:  VjankuV [ 2 sty 2013, o 23:32 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Jamez napisał(a):
Początek roku, więc warto zapytać o plany startów w 2013: ktoś jakieś postanowienia biegowe czyni?

Jak ktoś ma zamiar zaczynać biegać zimą, to raczej polecam bieżnie w ciepłej siłowni. Można się po prostu łatwo pochorować. Jak biegać to cały rok. Chyba, że ktoś mocny organizm jest, to wtedy odpowiednia ubranko i DŻIHAD :D

Autor:  slusar_o2 [ 15 sty 2013, o 16:50 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ja stwierdziłem, że dość lenistwa i jedziemy :D Poczytałem trochę o bieganiu zimą i postanowiłem spróbować z tym co mam w szafie. Ubrałem się lekko, zainstalowałem sobie endomondo na telefon i wybiegłem.
http://www.endomondo.com/workouts/15163 ... er=8212037
Zobaczymy jak będzie potem :)

Jak się nie zniechęcę, ani nie rozchoruje to chciałem kupić sobie jakieś spodenki bo te co mam to są strasznie cieniutkie.
http://www.decathlon.pl/legginsy-iso-co ... 21604.html
takie bedą dobre? To się ubiera na goła skórę i po prostu biega :D? Może głupie pytanie ale zawsze lepiej zapytać niż cudować.

I jak robicie z rozciąganiem po bieganiu? Przed prysznicem czy po, no jak dzisiaj wpadłem do domu to pierwsze co zrobiłem to pod wodę . Chyba nie umiałbym jeszcze się rozciągać jak wszedłem lekko skostniały do ciepłego mieszkania.
Życzcie mi wytrwałości :D

Autor:  gruby33 [ 16 sty 2013, o 15:30 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

A zna się ktoś na przyrządach dla biegaczy?
Chodzi mi dokładnie o zegarek z pulsometrem. Zastanawiam się czy to jest coś warte? Dam wam linki bo w Decatchlonie mogę mieć na to załatwione 40% zniżki :)
http://www.decathlon.pl/pulsometr-onrhy ... 32532.html

Autor:  VjankuV [ 18 sty 2013, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

gruby33 napisał(a):
A zna się ktoś na przyrządach dla biegaczy?
Chodzi mi dokładnie o zegarek z pulsometrem. Zastanawiam się czy to jest coś warte? Dam wam linki bo w Decatchlonie mogę mieć na to załatwione 40% zniżki :)
http://www.decathlon.pl/pulsometr-onrhy ... 32532.html


Ja mam Sigma RC1209. Pokazuje dystans, czas, puls.
Oddałem go już na gwarancję bo po roku gubił się we wskazaniach pulsu. Teraz śmiga dalej. Brakuje międzyczasów. Jest wodoodporny. Dystans pokazuje uważam, że ze snośną dokładnością.

Autor:  terminant [ 15 lut 2013, o 23:53 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

koroviov napisał(a):
Ja postanawiam przebiec. Cokolwiek. Po prostu biegać. Bo biegania szczerze nienawidzę i bardzo podziwiam ludzi, którzy to lubią.


nie ma sensu się zmuszać, rób to, co sprawi ci frajdę

Autor:  slusar_o2 [ 25 mar 2013, o 14:15 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

przebiegłem dzisiaj prawdopodobnie pierwsze 10km w życiu :D W żenującym czasie 55:05 ale i tak jestem cały w skowronkach :P

Autor:  Arek1 [ 26 mar 2013, o 12:06 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ja wylądowałbym pewnie na OIOMie. Jak tylko temperatury podskoczą w dzień powyżej zera to wsiadam na dwa koła i zaczynam pedałować. Niestety koszykówka zbytnio zmęczyła mi kolana za młodu, żeby teraz oddawać się bieganiu. Ważne żeby się ruszać. Misja to zrzucić 15 kg. Raz się udało, to i za drugim razem też się da :D

Autor:  terminant [ 26 mar 2013, o 12:35 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Arek1 napisał(a):
Ja wylądowałbym pewnie na OIOMie. Jak tylko temperatury podskoczą w dzień powyżej zera to wsiadam na dwa koła i zaczynam pedałować. Niestety koszykówka zbytnio zmęczyła mi kolana za młodu, żeby teraz oddawać się bieganiu. Ważne żeby się ruszać. Misja to zrzucić 15 kg. Raz się udało, to i za drugim razem też się da :D

na szczęście nie musisz biegać, by zrzucić, spalanie odbywa się na innym zakresie. Najefektywniejsze do spalania to zakres 65-75% Cardio Max, czyli tętna maksymalnego (obliczmy z wzoru 220 minus nasz wiek = Cardio Max, czyli maksymalna dla naszego wieku ilość uderzeń serca na minutę). Inaczej mówiąc jest to szybki marsz. A wcześniej obwodówka na ciężarach i będzie pięknie :spoko:

Autor:  konraados [ 27 mar 2013, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

terminant napisał(a):
Arek1 napisał(a):
Ja wylądowałbym pewnie na OIOMie. Jak tylko temperatury podskoczą w dzień powyżej zera to wsiadam na dwa koła i zaczynam pedałować. Niestety koszykówka zbytnio zmęczyła mi kolana za młodu, żeby teraz oddawać się bieganiu. Ważne żeby się ruszać. Misja to zrzucić 15 kg. Raz się udało, to i za drugim razem też się da :D

na szczęście nie musisz biegać, by zrzucić, spalanie odbywa się na innym zakresie. Najefektywniejsze do spalania to zakres 65-75% Cardio Max, czyli tętna maksymalnego (obliczmy z wzoru 220 minus nasz wiek = Cardio Max, czyli maksymalna dla naszego wieku ilość uderzeń serca na minutę). Inaczej mówiąc jest to szybki marsz. A wcześniej obwodówka na ciężarach i będzie pięknie :spoko:


To prawda, że największa ilość tkanki tłuszczowej jest spalana przy częstotliwości skurczów serca w zakresie 60-70% HR Max, ale istotnym jest aby wysiłek był długotrwały. Tkanka tłuszczowa jest spalana dopiero po 30 min. wysiłku fizycznego, do 30 min. głównie spalane są węglowodany. Reasumując, dla tych którzy chcą zrzucić zbędne kilogramy, lepiej wykonywać średnio intensywny wysiłek, ale długotrwały.
HR Max (tętno maksymalne) proponuje zbadać testem wysiłkowym, bo wzory mają to do siebie, że są przystosowane do ogółu.

Autor:  Jamez [ 28 mar 2013, o 00:24 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

startuje ktoś w Orlen Marathon za miesiąc? ja będę :)

Autor:  terminant [ 28 mar 2013, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

konraados napisał(a):
terminant napisał(a):
Arek1 napisał(a):
Ja wylądowałbym pewnie na OIOMie. Jak tylko temperatury podskoczą w dzień powyżej zera to wsiadam na dwa koła i zaczynam pedałować. Niestety koszykówka zbytnio zmęczyła mi kolana za młodu, żeby teraz oddawać się bieganiu. Ważne żeby się ruszać. Misja to zrzucić 15 kg. Raz się udało, to i za drugim razem też się da :D

na szczęście nie musisz biegać, by zrzucić, spalanie odbywa się na innym zakresie. Najefektywniejsze do spalania to zakres 65-75% Cardio Max, czyli tętna maksymalnego (obliczmy z wzoru 220 minus nasz wiek = Cardio Max, czyli maksymalna dla naszego wieku ilość uderzeń serca na minutę). Inaczej mówiąc jest to szybki marsz. A wcześniej obwodówka na ciężarach i będzie pięknie :spoko:


To prawda, że największa ilość tkanki tłuszczowej jest spalana przy częstotliwości skurczów serca w zakresie 60-70% HR Max, ale istotnym jest aby wysiłek był długotrwały. Tkanka tłuszczowa jest spalana dopiero po 30 min. wysiłku fizycznego, do 30 min. głównie spalane są węglowodany. Reasumując, dla tych którzy chcą zrzucić zbędne kilogramy, lepiej wykonywać średnio intensywny wysiłek, ale długotrwały.
HR Max (tętno maksymalne) proponuje zbadać testem wysiłkowym, bo wzory mają to do siebie, że są przystosowane do ogółu.


dlatego wspomniałam o obwodówce (ewentualnie split) bo nie dość, że utrzyma, poprawi, a może nawet zwiekszy masę mięsniową, to zużywa się glukozę i glikogen, co pozwala na czerpanie energii z tłuszczu na aerobach, a ja jestem wrogiem zanudzania się maratonami cardio
poza tym trening siłowy przyspiesza metabolizm do kilkunastu godzin po treningu, a same aeroby spalają tylko w trakcie ich wykonywania

widzę, że kolega w temacie :)

Autor:  jurasq [ 28 mar 2013, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

A startował ktoś w biegu katorżnika? :D

Autor:  piecus88 [ 28 kwi 2013, o 18:55 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

dzisiaj czwarty trening, tylko żeby ruszyć i 30-40 minut nie myśleć o tym, że biegnę <boi_sie> waga powoli leci ;)

Autor:  damian1510 [ 30 kwi 2013, o 22:20 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

[url]http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/zacznij-biegac,85556.html?fb_action_ids=10200990840911616&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map={%2210200990840911616%22%3A322408367886979}&action_type_map={%2210200990840911616%22%3A%22og.likes%22}&action_ref_map=[][/url]Opowiadam o tym jak zacząć biegać :-) nie pokazali wszystkiego co powiedziałem, ale dla początkujących jest garśc interesujących informacji;-)

Autor:  Jamez [ 11 lip 2013, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

podbijam temat. Ktoś się do jesiennych maratonów szykuje? wybór duży: Warszawa, Poznań, Kraków - żeby wymienić tylko te z korony maratonów, czy też Berlin, Oslo...? Może jakąś drużynę SVkową sklecimy? :)

Autor:  jacek sv1000 [ 11 lip 2013, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ta-ja za wami z takim dużym batem na esfałce.Od razu przyjmuję tą rolę.hiehie!:-D

Strona 8 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/