Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://svforum.pl/

Bieganie...
https://svforum.pl/viewtopic.php?f=43&t=6656
Strona 9 z 10

Autor:  Jamez [ 11 lip 2013, o 20:16 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

jacek sv1000 napisał(a):
Ta-ja za wami z takim dużym batem na esfałce.Od razu przyjmuję tą rolę.hiehie!:-D

czyli mówisz że zaczynasz biegać? :mrgreen:

Autor:  jacek sv1000 [ 11 lip 2013, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Jamez napisał(a):
jacek sv1000 napisał(a):
Ta-ja za wami z takim dużym batem na esfałce.Od razu przyjmuję tą rolę.hiehie!:-D

czyli mówisz że zaczynasz biegać? :mrgreen:

No naturalnie!:-D.Z fajką w pysku i bronkiem w łapie.hehe

Autor:  sajmon [ 11 lip 2013, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Jamez napisał(a):
podbijam temat. Ktoś się do jesiennych maratonów szykuje? wybór duży: Warszawa, Poznań, Kraków - żeby wymienić tylko te z korony maratonów, czy też Berlin, Oslo...? Może jakąś drużynę SVkową sklecimy? :)


no to wczoraj pierwsze 6km treningu zaliczone :D

Autor:  Jamez [ 11 lip 2013, o 22:36 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

to już prawie 21 a potem 42 przez Tobą!

Autor:  Arek1 [ 11 lip 2013, o 23:38 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ja rozpocząłem zabawe z Endomondo. Niestety choroba mojego młodego, od dwóch dni, spowodowała przerwę w bieganiu i pedałowaniu... Niemniej maratony to poprzeczka postawiona kosmicznie wysoko. Życzę powodzenia wszystkim, którzy wystartują w takich imprezach. :spoko:

Autor:  Ekim [ 12 lip 2013, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Nie ma się co napinać. Już widziałem takich co w jeden sezon próbowali przebyć drogę od okazjonalnego biegania do półmaratonu. Niektórym się udawało, ale często kończyło się to urazami.
Ja od roku biegam dyszki i w tym roku mam zamiar utrzymać ten stan. W przyszłym może przymierzę się do półmaratonu a potem ... czas pokaże.

Autor:  ~norris [ 31 lip 2013, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Mam półmaraton za sobą, polecam ten plan: http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... atonu.html
mam też kilka różnych zawodów za sobą, dyszki, piątki, różne takie extremalne typu Bitwa o Łódź ale w niedzielę zrobiłem triathlon olimpijski w Rawie Mazowieckiej- 1,5km pływania, 40km roweru i 10km biegu. Pogoda- 34 stopnie w cieniu, ledwo przeżyłem:) Ale polecam każdemu zawziętemu, fajna sprawa. Ciekawostką może być że przejechałem dystans na 46-cio letniej kolarce polskiej produkcji- ZZR Huragan, po renowacji. Znalazłem ją u dziewczyny w komórce pod drzewem, jako kupę złomu i odnowiłem, odwdzięczyła mi się tym że brałem na trasie sprzęty z karbonu:) Oto zdjęcie z niedzieli:
Obrazek
a tak sprzęt wyglądał w maju, po wstępnym czyszczeniu:
Obrazek

Autor:  piecus88 [ 30 wrz 2013, o 17:47 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

fajny rowerek, ja mam rometowskiego passata- też wymaga trochę dopieszczenia, ale śmiga jak szalony

Autor:  koroviov [ 30 wrz 2013, o 19:10 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Jesteś mistrz. Kolejne potwierdzenie na to, że nie sprzęt czyni zawodnika. Może poza kilkoma płaszczyznami życie ;)

Autor:  ~norris [ 2 paź 2013, o 19:52 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Dzięki za miłe słowa:) Zaskakuje jak dobrze i dokładnie jest wykonana ta kolarka- jednak 50 lat temu robiliśmy takie sprzęty że dzisiejsze sobie mogą... wszystko świetnie spasowane, widać frezowane i toczone a nie odlewane czy wycinane, wyważone, lekkie... rowery były robione po to żeby jeździły, ile składaków śmiga jeszcze w super stanie, ciekawe czy za 40 lat chińszczyzny z marketów też tak będą się trzymać.

Autor:  koroviov [ 18 maja 2014, o 12:28 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Bieganie może się okazać bardzo niebezpieczne. Pośrednio.
Dziś postanowiłem trochę pobiegać. Że mokro, to nie po lesie, a drogą. Tą którą często jeżdżę. I tak biegnę, biegnę, prosto, nic się nie dzieje, nuda. Dobiegłem w końcu do zakrętu. Odruchowo przesunąłem butem po jedni - fajna, porowata, musi dobrze trzymać. Biegnę dalej, następny zakręt wyraźnie profilowany dodatnio. I psia krew mocniej jeszcze na wyjściu! Poza tym z perspektywy pieszego widzę, że łuk jest łamany i elegancko można by go pojechać na dwa apexy. Kolejny zakręt ma lekki garbik za szczytem. Teraz wiem dlaczego tak jakby dobija zawias.
Summa summarum, po krótkiej przebieżce mam tyle przemyśleń, że następny przejazd tym odcinkiem będzie trwał chyba trochę krócej. Czyli mniej bezpiecznie. Następnym razem pobiegam po lesie jednak.

Autor:  koroviov [ 12 lip 2014, o 23:21 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Widziałem dziś w Lidlu pulsometr. Jest to coś warte? I czy w ogóle potrzebne?

Autor:  tom3cz3k [ 12 lip 2014, o 23:31 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Znajomi sobie chwala ten pulsometr z lidla. No i jest tani.

Autor:  ~norris [ 2 sie 2014, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Rzeczy do biegania z lidla mają dobry stosunek ceny do jakości, ale pod warunkiem że się jest raczej luźnym biegaczem :) buty z Lidla dla maratończyka- nie bardzo... Pulsometr jest OK. W Decathlonie nieco droższe mają więcej funkcji, lepszą wodoszczelność itp itd.

Autor:  yojimbo [ 9 sie 2014, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Polecam pulsometry firmy suunto :)

Autor:  gos90 [ 9 sie 2014, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

A ja myslę, że nie warto kupować samego pulsometra :lipa:

Za mało opcji przydatnych podczas treningu.Warto dołożyć parę zł i kupić Garmina lub inny zegarek tego typu.

Autor:  ~norris [ 17 sie 2014, o 16:04 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Parę złotych? :) Panie drogi, porządny Garmin (jak np. dla mnie, do triathlonu) to 1,5 kafla. Ja polecam TomToma Cardio. Bez pasków itp, świetnie oceny zbiera, tańszy niż Garmin a ma tyle samo (jak nie więcej) opcji.
Mi do treningów starcza dobry pulsometr i Endomondo na ramieniu.

Autor:  tombi [ 17 sie 2014, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Osobiście polecam runtastic zamiast endomondo - lepiej odwzorowuje trasy.

Autor:  Genem [ 28 sie 2014, o 12:35 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

od niedawna dziewczyna namowila mnie na sporadyczne bieganie. Przetestowalismy endomondo i runtastic na tej samej trasie i roznica w dystansie wynosila 118 metrow, wiec roznica nie jakas tragiczna. Jednak najbardziej rozwalilo mnie, ze runtastic mi pokazal maksymalna prekosc 66,2 km/h :D
Sprawdzilem na wiki i Usain Bolt jak pobijal rekord swiata na 100m to zrobil 44,72km/h, cienias...

A probowal moze ktos programu Strava?
http://www.strava.com/activities/186202 ... map=%5B%5D
to wpis z profilu mojego kolegi, robil na rowerze, ale widze ze do biegania tez jest

edit: sprawdzilem Strave na SVce (jako rower :D) i pokazalopraktycznie taki sam dystans jak licznik w moto: SV 7,5km; Strava 7,6km; Runtastic 8,0km i Endomondo 8,12km do tego mozna potem przeslac dane na serwer i na komputerze obejrzec mapke, wykres wzniosow i spadkow, predkosci i jakies inne pierdoly jeszcze. Polecam ta appke (darmowa)

Autor:  ~norris [ 29 sie 2014, o 08:57 ]
Tytuł:  Re: Bieganie...

Ja jebe, jak można biec 45km/h... przecie ja na rowerze mam problem żeby tyle wyciągnąć.

Strona 9 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/