kurcze jak dobrze ze sie zarejestrowalem na tym forum!!serio dobrze jest sie dowiedziec wiele rzeczy na temat motocykla

nie gaśnie po odpaleniu tylko chwilę po włączeniu zapłonu;)

dobra nie ma co gdybać jak kolega naładuje akumulator to niech profilaktycznie odpali moto. Powinno być ok jak nie będzie to będziemy gdybać.
Trzeba zaczynać od rzeczy najprostszych

św prawda;)

Witam ponownie dopiero mam troszke czasu by sie zabrac za ten akumulator..powiedzcie mi tylko czy moge go naladowac normalnym prostownikiem uzywanym do samochodow czy musi byc specjalny do motocykli...no i co wazne jakim napieciem go ladowac..moj akumulator jest nastepujacy BOSCH M6 12V 10Ah 90A..BO to chyba ma znaczenie jak wlaczyc prostownik z jakim napieciem??

viewtopic.php?f=24&t=5468&p=105832&hilit=pr%C4%85d+%C5%82adowania#p105832

Lasooch dokładnie opisał

każde akku ładuje się max prądem o wartości 1/10ej jego pojemności 1A dla akku 10 Ah 3,6A dla 36Ah 6A dla 60Ah itd kolejna wartość akku w tym przypadku 90A to prąd rozruchu jaki daje to akku nie ma znaczenia przy ładowaniu tylko przy rozruchu silnika w samochodach czasem jest to kilka set A.im większy silnik i trudniejszy rozruch tym ta wartość musi być większa.(prostownikiem o napięciu 12 V prądem max 1A w twoim przyp.W trakcie ładowania napięcie jest wyższe ok 14,4 i ta wartość nie powinna być przekroczona gdyż wyższe napięcie uszkadza akku).Ja u siebie w samochodach i suzi mam zamontowane woltomierze po tym jak kiedyś w ciągniku padł mi regulator i miałem 18V zanim się kapłem to już był zagotowany i padł (jak akku jest przeładowane to śmierdzi zgniłymi jajami taka inf.na wszelki wypadek)ostatnio kumpel miał coś takiego w mietku smierdzi i śmierdzi w porę mu powiedziałem ale się wk... nowe akku i regulator w życiu by się nie spodziewał i nie szukał własnie w ladowaniu

Koledzy chcialem serdecznie podziekowac za kazda porade...naladoawalem ako i Suzi zapalila od razu wiec juz jej nie meczylem tylko zgodnie z Waszymi sugestiami wymontowalem na zime do cieplego pokoju i czeka na wiosne!!Jeszcze raz serdeczne dzieki za pomoc i ze mozna na Wasza fachowosc liczyc..Do uslyszenia na forum i do zobaczenia na trasach Szacun

podłączę się do tematu a jeśli ja miałam wyciągnięty akumulator i stał w ciepełku i wmyśliłam sobie sobie że przepalę swoją maszynę, aku naładowałam, włożyłam, prądu brak, patrzę a bezpiecznik spalony, domyślam się że problem z instalacją, teraz pytanie czy jest szansa, że poradzę sobie z tym sama? od czego zacząć? od razu dodam, nie pomyliłam "+" z "-"

"Poradzę sobie" z czym, że zapytam? Ze zmianą bezpiecznika? Bez problemu:)

zmieniłam, nawet dwa razy i jeden i drugi spalony

Więc naprawdopodobniej gdzieś się wilgoć dostała. Myłaś sprzęta, myjką ciśnieniową przed garażowaniem? Może troche głupie pytanie, ale sprawdz przewody czy gryzonie nie buszowały przy kablach

Jak masz dokumentację z rozrysowaną instalacją elektryczną to zerknij który bezpiecznik i będziesz mieć podpowiedź na której linii mniej więcej szukać zwarcia. Skoro pali bezpiecznik to najprawdopodobniej gdzieś bezpośrednio między + a masą. Przejrzyj kostki, pod osłonami itp.