Witam,
po zdjęciu i założeniu przedniego koła przez 20km wszystko było ok, ale nagle pojawiły się dziwne piski, dźwięki i licznik przestał pokazywać prędkość ciągle jest 0km/h

Co z tym zrobić podejrzewam, że chodzi o ten plastik z lewej strony koła, ale czy możliwym jest, że to się coś źle spasowało?

Na moje oko magnes poszedł w pył. Poxipol w dłoń i sklejać.

No właśnie podobno można to skleić kropelką i będzie gitara to prawda?

Najpierw rozbierz i sprawdź w jakim jest stanie, bo ciężko wróżyć na odległość czy da się skleić coś, czego żaden z nas nie widział

Pewnie złamało ci ramiona magnesu i je teraz mieli. Słabo nasmarowane było lub wdarło się jakieś zabrudzenie co dobiło magnes.

Albo źle spasował przy składaniu. Trzeba pamiętać, żeby dobrze koło dokręcić... jak będą minimalne luzy i np koło wpadnie w dołek to magnes od razu leci.

Magnes się rozleciał a zęby zmieliło, także nie ma co sklejać. Nowy magnes w Suzuki we Wrocławiu 103zł.

Witam!

Mam również problem z licznikiem - Suzi SV650S 2001 - jadę np. 130 km/h a pokazuje około połowę z tego 65 km/h.
Ma ktoś pomysł co to może być ???

Pozdrawiam.

Magnes czujnika pochodzący od wersji wtryskowej. Lub ew. Twój magnes ma ułamane "łopatki". Rozbierz i się sam przekonasz
A tak w ogóle, to może wypadałoby się wpierw przywitać?

Proszę o wytyczne powitania (nie znalazłem odpowiedniego działu, ani podpowiedzi w regulaminie).

A proszę bardzo
POWITALNIA

Witam, temat jest uniwersalny więc poproszę o pomoc tutaj. Zacznę że mam Suzi SV650 S. Więc mój licznik (prędkościomierz i obrotomierz) umarł śmiercią naturalną, najpierw działał (w sumie logiczne) potem przestał ale podczas jazdy jak było kolo 7tyś obr to zaskakiwał i póki tak trzymałem to działał jak nówka a teraz nic zero reakcji i tu jest moje pytanie czy jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy to licznik padł albo czy da się sprawdzić wiązkę kabli czy jest sygnał do licznika.

Witam,

Rafał - nowy na forum, niestety z moją SV pojawił się pierwszy problem.

SV 650 s z roku 2005.

Problem w temacie licznika - prędkościomierz nie wskazuje prędkości. Wskazanie zanikło nie nagle ale w sposób następujący - jadąc zauważyłem, że przy sporej prędkości licznik wskazuje do 10 km/h. Gdy po tym spostrzeżeniu zatrzymałem się a potem znów ruszyłem licznik nie działał kompletnie - na stałe 0 km/h.
Wstępnie przejrzałem kable i nie widać nigdzie aby było przepięcie.
Następny krok jaki planuje to zdjęcie koła i przyjrzenie się czujnikowi prędkości.

Czy możecie polecić jeszcze coś innego??

Dodam, że reszta - obrotomierz, wszelkie kontrolki, itp - działają bez zarzutu.

Łatwy problem do rozwiazania:D zdejmij koło to zobaczysz że ślimak wykonany z magnesu jest w kilku kawałkach
Weż przetrzyj kawałki benzyna ekstrakcyjna i posklejaj dobrym klejem szykoschnącym i kłopot z głowy
Też miałem ten problem jak kupiłem Sv

Juri - dzięki za odpowiedź. W następny weekend zdejmę koło jak będę miał chwilę wolnego i napiszę czy przyczyna leży właśnie w magnesie. Mam nadzieję, że to nic poważniejszego.

Nie wiem jak w 650 ale u mnie w litrze prędkościomierz przestał działać po tym jak odkręcił się jakiś czujnik koło dźwigni biegów, przykręcany na jedną śrubkę, dobrałem śrubkę, dokręciłem i po kłopocie...

Bo w 650 czujnik prędkościomierza jest przy przednim kole, a w litrze przy zębatce zdawczej

Ahh i wszystko jasne, w takim razie nie pomogę

Rozebrałem dziś koło przednie i faktycznie magnes jest w drobnym maczku - nie ma sensu sklejać.
Nie wiecie jak można zdobyć taki magnes najłatwiej?
Na allegro patrzyłem ale nie ma, w poniedziałek podjadę do Liberty Motors się zorientować ale może coś podpowiecie?

W ASO ok 130 zł.