| 
	
	
      Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;) 
	
    
    
    
    
    
	
			
	
	Szlifowanie płytek zaworowych   
	
        
        
            | Autor | 
            Wiadomość | 
         
        
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Dono, co do twojej mechaniki, nie mówię nie. Ale któryś raz z kolei naskakujesz na kogoś kto nie wziął się za regenerację starych części, wymienił cholerstwo i ma z bańki. Albo części, kupił "lepsze" zamienniki zamiast "gorszych". Straszne brzydale    
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		 
		
			| 27 maja 2010, o 21:18 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Falowanie obrotów jałowych w SV 1000 i gaśnie. Co regulować?  
					
						Tutaj też piszesz o cenie na którą zwracasz uwagę w takiej kwestii    Ja nie jem przed jazdą, ponieważ to źle wpływa na ... (wklej cokolwiek a i tak się wyprę że tego nie napisałem)    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 27 maja 2010, o 21:22 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						A ja przed jazdą nie pije, lać się chce i trudno skupić. Jesteśmy niesamowici, kompletnie zboczyliśmy z tematu który wydzielono bo zboczył z tematu    
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		 
		
			| 27 maja 2010, o 21:23 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Nie przesadzaj, nie naskakuję na nikogo tylko podsuwam alternatywne rozwiązania. W końcu po to jest forum. Chyba, że moje posty mają charakter, jakbym naskakiwał na kogoś    W takim razie proszę o zwrócenie uwagi. Regeneracja części to może już takie zboczenie w związku z naprawą zabytków. A tańsze (ale nie gorsze!) części mają związek z moją wrodzona oszczędnością, można powiedzieć wręcz skąpstwem, muszę się przyznać do tego. lpt, policzyłem ile kosztuje 8 płytek. Tam naprawdę jest napisane, że wymieniałem 8 płytek?  
					
  
			 | 
		 
		
			| 27 maja 2010, o 21:28 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						1000 płytek kosztuje... czekaj niech no policzę... 13000 zł.  Ciekaw jestem co ma koszt 8 płytek wspólnego z ustawieniem luzu zaworowego. Nie wiem jak u Ciebie - ale tutaj chyba każdy załapał że w podliczeniu kosztów dodajesz "8 płytek po 13 zł". No takcyśmy to nie głupiśmy     Ale i tak się będziesz wypierać własnej niewiedzy    Kto zgadnie ile kosztuje 324490324903429023 płytek. (zadanie za jeden pkt )    Można bo temat do offtopa przenieść bo tak    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 27 maja 2010, o 21:38 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lasooch 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: TT1050
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Ja pierniczę, popłakałem się   324490324903429023 kosztuje 4218374223744577299zł, chyba że ktoś da rabat za hurtowy zakup. Dostałem 1 pkt?   lpt - w odpowiedzi na pytanie o to czy mnie uczyli o tym jak się produkuje płytki do suzuki. Nie uczyli mnie konkretnie o produkcji płytek akurat tej marki. Szpiega u podwykonawcy też nie mam (nawet nie mam pojęcia kto jest podwykonawcą tych elementów). Ale uczyli o tym jak i z czego robi się płytki, wałki rozrządu, wały korbowe, tuleje cylindrów itp itd (tu proszę sobie dopisać kolejne ważniejsze elementy silnika spalinowego). Na szczęście mam na wydziale kilka osób, które siedzą głęboko w przemyśle motoryzacyjnym i które chętnie dzielą się swoją wiedzą praktyczną, nie tylko suchą książkową. W sumie to dalej mnie uczą różnych ciekawych rzeczy i choćbym się ręcami i nogami bronił przed informacjami, to chociaż przez osmozę coś złapałem i coś tam mi w głowie zostało    
					
						 _________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 00:41 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Razor 
				erotoman-gawędziarz 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						A ja jem i nawet pije, i szczerze mam to w d...  ![happy :]](./images/smilies/krzywy.gif) Poza tym lpt lasooch coś chyba przedstawia swoją  veritas popartą wiedzą z wykładów z państwowej uczelni, a nie jakiegoś scigacza.pl pełnego przemądrzalców. Zresztą o ile dobrze pamiętam, to lasooch jest z kształcony na wydziale mechanicznym a Ty chyba jesteś budowlańcem, nieprawdaż czy prawdaż?     Dono, z autopsji wiem, że często regenerowane części (np. wały korbowe) orginalne są lepsze niż nowe zamienniki. Są rzeczy jednak, wiadomo, których nie można regenerować, ale co do szlifowania płytek - nigdy jeszcze nie słyszałem by coś komuś się kiedyś od tego zepsuło. Jeżeli warsztat nie ma nowych płytek na stanie, a do sklepu z nimi jest powiedzmy co najmniej 40km i trzeba wypalić paliwo, by pojechać po 1 płytkę, a przyszlifowanie jej nie wpłynie negatywnie na silnik to o czym gadka?  lpt, kacperski, chcecie płacić drożej - płaćcie, wasze pieniądze    
					
						 _________________ SVNERWUS
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 01:25 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 kacperski 
				Mister Apollo 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: Z1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Jeden się uspokoił to przyszedł drugi gawędziarz-mądrala    
					
						 _________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 08:01 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Gawędziarz erotoman wręcz:D Jestem budowlańcem-nawierzchniowcem, więc jako prorok wyrzucony z własnej ojczyzny lepiej się w sprawach opona-asfalt nie będę wypowiadać, bo uznają że się nie znam, psując im całokształt obrazu świata   Co do samych płytek - napisałem nawet że nic na ten temat dokładnie nie wiemy ( mnie też uczyli gdzie i jakie drogi się robi... ale to chyba wiesz że różnie jest z rzeczywistością   , ) , ale jak świetnie zauważyliśmy chodzi tutaj o oszczędności tyczące obsługi motonga ( 7 raz do podkreślam    ) . No na ogół motong to bardzo nieekonomiczna inwestycja, więc poszukiwanie w niej takich oszczędności jest conajmniej irracjonalne - " 8x13 to trochę ponad stówę. ". Odnieś się proszę do tego jakie sprzęty do Ciebie przyjeżdżają. Jak jest motong, co mu kapie co wlezie, i ma naklejke turbo - to chyba prawdopodobieństwo wystąpienia zeszlifowanych płytek zaworowych jest chyba oczywiste. I z tego też niestety powodu idzie to w drugą stronę - "kapie olej... no to będę dolewać, a co mi tam, nic się przecież nie dzieje." - nie słyszałem o przypadku kapiącego oleju np. z pod dekla sprzęgła, regularnie uzupełnianego - zeby się co stało z motongiem    PS. Dostajesz odemnie punkta    PPS. Drugiego dostaniesz gdy mi opiszesz:  jak wygląda SV z 8 płytkami do wymiany    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 10:56 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 pink25 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 15:22 Posty: 707 Lokalizacja: Warszawa
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000 N 2005
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						  Proponuję dokonać rzeczywistych pomiarów twardości płytki zaworowej jednej oryginalnej i takiej samej po zeszlifowaniu a tak z 30 % grubości coby nie było ze tylko lekko powierzchnia zdjęta. Do pomiarów makrotwardości stosuję się metody:   Brinella  Vickersa  Rockwella Zajęcia takie robi się zwykle na 1 roku na materiałoznawstwie (przynajmniej ja tak miałem).  Lasooch dasz rade     Przecież ten eksperyment obalił by już 50 % mitów a drugie 50 % może potwierdził...  
					
						 _________________ Pozdrawiam Pink SV 1000 N, 2005 r. srebrna, szybka GIVI, kufer GIVI
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 11:34 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Razor 
				erotoman-gawędziarz 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						To zalerzy jak podchodzi do motocykla. Jeżeli jak do świętej krowy, to masz rację, jeżeli jest twoim podstawowym środkiem transportu i robisz nim więcej km w ciągu roku niż trzej inni koledzy to nie do końca. Potrzebny Ci motocykl jak najszybciej, a zamówienie  jednej lub dwóch płytek (gdyż tylko tyle trzeba załóżmy zrobić, o 8 nie ja mówiłem   ) schodzi się w czasie, a gość ma magnesówkę pod ręką, umie to robić, a Ty tak na prawdę nie sam nie wiesz czy szlifowanie płytek jest złe czy dobre. Zależy Ci szybko na motocyklu a ze szlifowaną płytką nic mu się nie stanie, więc co, nadal będziesz powtarzał jak mantrę swoje zdanie? A jak wrona leci i kracze, to znaczy, że zaraz się zesra? Albo wszyscy murzyni jedzą banany, a rudzi są wredni? Gadasz stereotypami chłopak, to jest tylko gdybanie   Z tym to napisałem wcześniej - ja o 8 płytkach na raz nie powiedziałem.  
					
						 _________________ SVNERWUS
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 12:20 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Zauważ, że ja też nie. Tylko lpt coś się w tej pustej główce ujebało.  
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 12:48 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Wszechwiedzący wrócił !    HURAAAAAA    Się już skończ spinać, bo mi się przypomina temat z ofiarami w smoleńsku, gdzieś też był nabuzowany Pisiorem któremu 3/4 forum wytłumaczyć nic nie potrafiło    Razor - no ja tutaj nie mówię o stereotypach - mówię o "prawdopodobieństwu" - wręcz wysokim. Kapisz ?    I niestety - Ślązacy, jako naród czesko-polsko-niemiecki mają w sobie coś z "niemieckiej precyzji", więc nic nie utargasz - pod tym względem nie uznaję kowalstwa ( zauważyliście że Kowalski to najpopularniejsze polskie nazwisko? A to Ci przypadek    ). I uznawać nie będę.   A Ty Dono oszczędzaj dalej "trochę ponad stówkę"     A wiecie czemu ? BO TO WSZYSTKO WINA PLATFORMY I TUSKA!!!   PS. Lasooch w przeciwieństwie do Ciebie oszczędził 4218374223744577299zł    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 12:59 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Zachowujesz się jak dziecko, brak ci konkretów to pierdolisz jakieś farmazony    sam się ośmieszasz    poczytaj swoje posty, piszesz o wszystkim tylko nie o tym o czym jest temat    kolejny tomek k na forum    
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 13:17 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Jak zwykle :  Jak zwykle przypadek, i to nie o Tobie... gdzie kaj tam wcale    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 13:24 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Razor 
				erotoman-gawędziarz 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 1000N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Słuchaj Hanysek, to że on w tamtym temacie  mógł mówić swoje uprzedzenie polityczne albo inne swoje poglądy, to nie znaczy, że Ty możesz się z tego tutaj śmiać. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Zaczynasz jak baba - brakuje słów to czepiasz się czego się da    Ślązak jesteś przecież, niemiaszki was batem popędzały przez tyle lat, więc nauczony jesteś pruskiego drylu i dokładności, nie rób hańby swoim   Prawdopodobieństwo, że wrona lecąc się zesra jest 50:50, czyli albo tak albo nie, a więc prawdopodobieństwo nie ma trutaj uzasadnienia i takie gdybanie nie ma sensu. No, teraz zaczynasz mówić o co Ci chodzi. Nie uznajesz kowalstwa bo nie i koniec    Bez jakiegoś konkretnego argumentu, tylko nie i koniec. Nie mogłeś tak od razu, a musiałeś się kłócić przez te wszystkie poprzednie posty?   PS: Dobra, to mój ostatni post w tym temacie, chyba, że naprawdę wróci on do meritum    Nie jestem stronniczy i nie popieram nikogo, ani Tuska a Kaczyńskiego    
					
						 _________________ SVNERWUS
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 13:25 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Piękny - wiem że w warszawie z historią źle, ale że aż tak ?    Śląsk nie był pod zaborami nigdy. amen. W przeciwieństwie do Ruskiej warszawki. A tak poza tym to opisujesz zachowanie człowieka któremu brakuje argumentów - nie ciś kitów że nie widzisz analogii     A to że wrona się zesra, to tylko zależy czy napotka na sprzęta ze szlifowanymi płytkami zaworowymi. A tak na poważnie to nie będę Ci chyba jakiejś propa[bełt]yki wykładał. I Bez stereotypów - przez takie kombinatorstwa wiele więcej w Polsce sprzętów to paście;/ ( zepnij to klamrą prawdopodobieństwa i Ci wyjdzie wynik, albo cena 1000 płytek zaworowych    ) Jeśli z tego sobie nic nie robimy w takich drobnostkach, to trafić na minę nie trudno. A argumentów 3 raz przytaczać nie będę. Są na 3 poprzednich stronach - tam ładnie o tym piszę    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 13:38 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 pm2z 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: PW50, CBR600, CR125
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						No i wystarczy, chłopaki   Luzik. Jedni są za szlifowaniem, inni przeciw. Ostatecznie, nikt nie lubi rzeźbionych sprzętów, ale czy szlifowanie, to rzeźba? Ja wolę kupić płytki (i tak nie mam ich jak precyzyjnie zeszlifować    ), ale niech każdy sam zdecyduje. I po sprawie    
					
						 _________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie  
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 13:54 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Dono 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: różne
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Nie ma sensu z tobą pisać, jak mieszasz politykę z mechaniką. Tak, nadal popieram PIS - dlatego, że to największy przeciwnik PO. Tylko co to ma wspólnego z płytkami? Śląsk nie był pod zaborami? HAHAHA to chyba ci się kartki posklejały jak historię czytałeś    Popytaj przodków jak nimi niemiaszki pomiatały.   PROPONUJĘ ZAMKNĄĆ TEMAT. lpt należy do tych co nie odpuszczą nawet jeśli nie mają racji, więc będzie sie to niepotrzebnie ciągło. Niech ktoś podsumuje, ew. niech każdy sam wyciągnie wnioski co do płytek.  
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 14:03 | 
			
				
					 
					
					 
				    
			 | 
    	
		 
	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 lpt 
				mundrek 
				
					 Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1k/ 748SP
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Szlifowanie płytek zaworowych  
					
						Synek. Skończ dupczyć bo teraz to na prawdę walisz herezją ( może Cie w szkole tak mówili ). Otwórz sobie mapę. Zaborów. I sprawdź jak wyglądała polska przed zaborami. Sprawdź gdzie był Wrocław. Sprawdź gdzie był Racibórz, gdzie było Opole. A potem przyjdź pomądrować, bo widzę że nie masz najmniejszego pojęcia na te tematy ale dupczysz fest    
					
						 _________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
					
  
			 | 
		 
		
			| 28 maja 2010, o 14:11 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
	
	
		 | 
	 
	
	 
	 
	
 
	
	
	
		Kto przegląda forum | 
	 
	
		Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość  | 
	 
	 
	 | 
	Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
  | 
 
 
     
	 |