| Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;) 
    
    
    
    
    
	
			
	
	
	
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| spazz chachar 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
 Posty: 2311
 Lokalizacja: Oberschlesien
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Brak
   |   Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..
 niezle sie spisuje turystyczna szyba!!
 
 Nervus pedzi wtedy jak szalony,
 
 
 jego pan- Razor caly jest rozanielony!
 _________________
 CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
 
   
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 17:27 | 
					
					   |  
		|  |  
			| pcc motocyklista 
					Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27
 Posty: 282
   |   Re: V-max czyli ile polecą i spalą wasze sprzęty?!Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..niezle sie spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pedzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor caly jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz coż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 _________________
 Chi va piano, va lontano...
 
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 18:32 | 
					
					   |  
		|  |  
			| spazz chachar 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
 Posty: 2311
 Lokalizacja: Oberschlesien
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Brak
   |   Re: V-max czyli ile polecą i spalą wasze sprzęty?!Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..niezle sie spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pedzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor caly jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz coż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Iles pan jechal na czterdziestce?
 Panie wladzo to byl maly ruch reki na manetce!!
 Czistu nie bylo, z wydechu gruchnelo
 a teraz z portfela czterysta wypłyneło????
 _________________
 CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
 
   
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 18:58 | 
					
					   |  
		|  |  
			| maćko Mister Menel 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58
 Posty: 1762
 Lokalizacja: Opolskie
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Gix 750 k6
   |   Re: V-max czyli ile polecą i spalą wasze sprzęty?!_________________
 Chla ktoś coś
  ? 
 SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
 
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 21:07 | 
					
					   |  
		|  |  
			| TomK SV Rider 
					Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:11
 Posty: 1192
 Lokalizacja: Kraków
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Retro 7 125
   |   Re: V-max czyli ile polecą i spalą wasze sprzęty?!Hehe, fajne   , proponuje założyć temat w dziale Humor - Motocyklowe fraszki  _________________
 SV650S K6 YDV -> WR 450F
 http://bikepics.com/members/tomkdgun
 
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 21:20 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Razor erotoman-gawędziarz 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
 Posty: 3871
 Lokalizacja: Otwock
 Płeć: mężczyzna
 Moto: SV 1000N 2004
   |   Re: V-max czyli ile polecą i spalą wasze sprzęty?!Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 _________________
 SVNERWUS
 
 
 |  
			| 5 lip 2010, o 23:27 | 
					
					   |  
		|  |  
			| vikus Błękitnookie ADHD 
					Dołączył(a): 24 lut 2010, o 21:39
 Posty: 1824
 Lokalizacja: Warszawa / Łódź
 Płeć: kobieta
 Moto: Monster 696
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !_________________
 Such a nice day... Please don't fuck it up!
 Ducati Monster 696
 Suzuki SV 650s K4
 Adnotacja_01: jestem cholerykiem.
 Adnotacja_02: B RH-
 http://www.svforum.pl
 
 
 |  
			| 6 lip 2010, o 17:16 | 
					
					   |  
		|  |  
			| spazz chachar 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
 Posty: 2311
 Lokalizacja: Oberschlesien
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Brak
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 U spazza ni kamizleki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jezdzil, by strzelal z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 _________________
 CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
 
   
 
 |  
			| 6 lip 2010, o 17:45 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Bartosz SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55
 Posty: 2755
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizleki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jezdzil, by strzelal z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 _________________
 Sv 650N K7 Phantom Gray
 
 
 |  
			| 6 lip 2010, o 17:49 | 
					
					   |  
		|  |  
			| pcc motocyklista 
					Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27
 Posty: 282
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 _________________
 Chi va piano, va lontano...
 
 
 |  
			| 6 lip 2010, o 19:01 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Jedi SV Rider 
					Dołączył(a): 6 cze 2010, o 19:24
 Posty: 363
 Lokalizacja: Bydgoszcz
 Płeć: mężczyzna
 Moto: SV650S K5(sprzedany)
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 _________________
 http://www.littlesparkle.pl
 
 Suzuki SV650S K5
 
   
 
 |  
			| 27 lip 2010, o 10:03 | 
					
					     |  
		|  |  
			| Razor erotoman-gawędziarz 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
 Posty: 3871
 Lokalizacja: Otwock
 Płeć: mężczyzna
 Moto: SV 1000N 2004
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 
 Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy
 Strzelających z dala z laser działa
 Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy
 Bo mandat wlepią, że głowa mała
 
 Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego
 Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego
 Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić
 gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić
 
 Pożartować, spędzić czas z motobratami
 Pić zimnego piwa hektolitrami
 Wesołej Infi leśniczówkę najechać
 Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać
 _________________
 SVNERWUS
 
 
 |  
			| 28 lip 2010, o 12:50 | 
					
					   |  
		|  |  
			| FUNIACZ motorowerzysta 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:14
 Posty: 90
 Lokalizacja: Bielsko-Biała
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 
 Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy
 Strzelających z dala z laser działa
 Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy
 Bo mandat wlepią, że głowa mała
 
 Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego
 Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego
 Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić
 gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić
 
 Pożartować, spędzić czas z motobratami
 Pić zimnego piwa hektolitrami
 Wesołej Infi leśniczówkę najechać
 Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać
 
 Nagle buch nagle bach,
 „drzwi otwarte no i masz”
 - Miał kolega mały crash
 Żółta bestia poszła w piach!
 
 Czemu zgasła nasza gwiazda?
 - A bo rzekł ktoś jaka prawda
 Się na laski gdzieś zagapił
 Owca panowanie nagle stracił
 
 Więc nie chowaj głowy w piach
 I na forum jak zaglądasz
 Napisz posta co się stało
 By się stado już nie śmiało
 
 
 |  
			| 10 sie 2010, o 10:46 | 
					
					   |  
		|  |  
			| mała1 rowerzysta 
					Dołączył(a): 20 kwi 2010, o 22:50
 Posty: 35
 Płeć: kobieta
 Moto: SV650S2002
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Brawo Panowie,  jak będzie więcej to wyjdzie z tego cały tomik    
 
 |  
			| 10 sie 2010, o 12:38 | 
					
					   |  
		|  |  
			| mirek SV Rider 
					Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10
 Posty: 943
 Lokalizacja: Bydgoszcz
 Płeć: mężczyzna
 Moto: MT07
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 
 Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy
 Strzelających z dala z laser działa
 Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy
 Bo mandat wlepią, że głowa mała
 
 Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego
 Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego
 Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić
 gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić
 
 Pożartować, spędzić czas z motobratami
 Pić zimnego piwa hektolitrami
 Wesołej Infi leśniczówkę najechać
 Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać
 
 Nagle buch nagle bach,
 „drzwi otwarte no i masz”
 - Miał kolega mały crash
 Żółta bestia poszła w piach!
 
 Czemu zgasła nasza gwiazda?
 - A bo rzekł ktoś jaka prawda
 Się na laski gdzieś zagapił
 Owca panowanie nagle stracił
 
 Więc nie chowaj głowy w piach
 I na forum jak zaglądasz
 Napisz posta co się stało
 By się stado już nie śmiało
 
 Stado wciąż się będzie śmiało
 Bo historii tych niemało
 Gdzie drwa rąbią, wióry lecą
 Ranią sprzęty, później leczą
 _________________
 
  ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
 
 
 |  
			| 30 sie 2010, o 11:07 | 
					
					   |  
		|  |  
			| DANEK SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
 Posty: 1660
 Płeć: mężczyzna
 Moto: MT01
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa.. nieźle się spisuje turystyczna szyba!! Nervus pędzi wtedy jak szalony, jego pan- Razor cały jest rozanielony! Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka, lecz cóż to! Błysk światła nagły! Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka... Pisk gum! Amory siadły... Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce? Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!! Czistu nie było, z wydechu gruchnęło a teraz z portfela czterysta wypłynęło???? - A no gagatku masz mandat srogi Za twą prędkość daleką od zawalidrogi! Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka, takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika! Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony Więc bez namysłu i ogródek wszelkich dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu Wszystko jak na złość się ułożyło Już nie do śmiechu spazowi było U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku nie szuka on u starszawych lasek poklasku! tylko by jeździł, by strzelał z wydechu, esłała jego po modzie warta jest grzechu! I tu zamyślił się nasz sierżant srodze, Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki, Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki! - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje, (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął) - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął, nie może mówić, że na prawdę żyje! No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni, Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni. Postanowił zarazem, że następnym razem, Posługiwać się będzie rozważniej gazem. Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy Strzelających z dala z laser działa Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy Bo mandat wlepią, że głowa mała Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić Pożartować, spędzić czas z motobratami Pić zimnego piwa hektolitrami Wesołej Infi leśniczówkę najechać Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać Nagle buch nagle bach, „drzwi otwarte no i masz” - Miał kolega mały crash Żółta bestia poszła w piach! Czemu zgasła nasza gwiazda? - A bo rzekł ktoś jaka prawda Się na laski gdzieś zagapił Owca panowanie nagle stracił Więc nie chowaj głowy w piach I na forum jak zaglądasz Napisz posta co się stało By się stado już nie śmiało Stado wciąż się będzie śmiało Bo historii tych niemało Gdzie drwa rąbią, wióry lecą Ranią sprzęty, później leczą single, vałki i rzedówki z tej historii morał krótki sprzęty mamy z różnej półki czarny nerwus  ,Owcy pszczółki jedna rzecz nas tu  jednoczy  i gdy kłamiesz prosto w oczy musisz wiedzieć ,że nie warto powiem to na całe gardło   !!!Wróć na forum , bądź tu z nami nikt za wtopę Cie nie zgani!!!_________________
 
   
 
 |  
			| 27 wrz 2010, o 19:09 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Pedros Łowca 
					Dołączył(a): 22 wrz 2010, o 16:10
 Posty: 2859
 Lokalizacja: WWL
 Płeć: mężczyzna
 Moto: Perła - Smerf
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa.. nieźle się spisuje turystyczna szyba!! Nervus pędzi wtedy jak szalony, jego pan- Razor cały jest rozanielony! Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka, lecz cóż to! Błysk światła nagły! Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka... Pisk gum! Amory siadły... Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce? Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!! Czistu nie było, z wydechu gruchnęło a teraz z portfela czterysta wypłynęło???? - A no gagatku masz mandat srogi Za twą prędkość daleką od zawalidrogi! Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka, takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika! Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony Więc bez namysłu i ogródek wszelkich dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu Wszystko jak na złość się ułożyło Już nie do śmiechu spazowi było U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku nie szuka on u starszawych lasek poklasku! tylko by jeździł, by strzelał z wydechu, esłała jego po modzie warta jest grzechu! I tu zamyślił się nasz sierżant srodze, Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki, Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki! - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje, (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął) - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął, nie może mówić, że na prawdę żyje! No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni, Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni. Postanowił zarazem, że następnym razem, Posługiwać się będzie rozważniej gazem. Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy Strzelających z dala z laser działa Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy Bo mandat wlepią, że głowa mała Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić Pożartować, spędzić czas z motobratami Pić zimnego piwa hektolitrami Wesołej Infi leśniczówkę najechać Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać Nagle buch nagle bach, „drzwi otwarte no i masz” - Miał kolega mały crash Żółta bestia poszła w piach! Czemu zgasła nasza gwiazda? - A bo rzekł ktoś jaka prawda Się na laski gdzieś zagapił Owca panowanie nagle stracił Więc nie chowaj głowy w piach I na forum jak zaglądasz Napisz posta co się stało By się stado już nie śmiało Stado wciąż się będzie śmiało Bo historii tych niemało Gdzie drwa rąbią, wióry lecą Ranią sprzęty, później leczą single, vałki i rzędówki z tej historii morał krótki sprzęty mamy z różnej półki czarny nerwus, Owcy pszczółki jedna rzecz nas tu jednoczy  i gdy kłamiesz prosto w oczy musisz wiedzieć, że nie warto powiem to na całe gardło   !!!Wróć na forum, bądź tu z nami nikt za wtopę Cie nie zgani!!! że nie zgani, niby czemu? toć żyjemy po swojemu. Jam jest Pedros, prosty chłopak, trochę znam się na wywrotach. Ja siniakiem za pan brat,  z gwoździem w nodze, już pięć lat. Zalać wachą Perłę całą,  co by później było mało. Czego mało zapytacie... Mało pchania, wprost na stację. przód do góry moi mili, przecież nie ma takiej chwili, gdy nie korci cię ta łapka, aby pęgłem mocnej dygnąć i na kole sobie śmignąć._________________
 JEŚLI KIEDYKOLWIEK BĘDZIE CI ŹLE, BĘDZIESZ MIAŁ PROBLEM, BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ MOJEJ POMOCY, TO PAMIĘTAJ NIE DZWOŃ DO MNIE
   
 
 |  
			| 27 wrz 2010, o 19:43 | 
					
					     |  
		|  |  
			| divine motorowerzysta 
					Dołączył(a): 3 maja 2010, o 00:21
 Posty: 72
 Lokalizacja: Warszawa
 Płeć: kobieta
 Moto: wyimaginowane
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !  świetne, oby tak dalej  
 
 |  
			| 2 lis 2010, o 09:22 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Toksyczny SV Rider 
					Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53
 Posty: 364
 Płeć: mężczyzna
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 
 Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy
 Strzelających z dala z laser działa
 Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy
 Bo mandat wlepią, że głowa mała
 
 Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego
 Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego
 Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić
 gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić
 
 Pożartować, spędzić czas z motobratami
 Pić zimnego piwa hektolitrami
 Wesołej Infi leśniczówkę najechać
 Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać
 
 Nagle buch nagle bach,
 „drzwi otwarte no i masz”
 - Miał kolega mały crash
 Żółta bestia poszła w piach!
 
 Czemu zgasła nasza gwiazda?
 - A bo rzekł ktoś jaka prawda
 Się na laski gdzieś zagapił
 Owca panowanie nagle stracił
 
 Więc nie chowaj głowy w piach
 I na forum jak zaglądasz
 Napisz posta co się stało
 By się stado już nie śmiało
 
 Stado wciąż się będzie śmiało
 Bo historii tych niemało
 Gdzie drwa rąbią, wióry lecą
 Ranią sprzęty, później leczą
 
 
 single, vałki i rzędówki
 z tej historii morał krótki
 sprzęty mamy z różnej półki
 czarny nerwus, Owcy pszczółki
 
 jedna rzecz nas tu jednoczy
 i gdy kłamiesz prosto w oczy
 musisz wiedzieć, że nie warto
 powiem to na całe gardło
 
 !!!Wróć na forum, bądź tu z nami
 nikt za wtopę Cie nie zgani!!!
 
 
 że nie zgani, niby czemu?
 toć żyjemy po swojemu.
 Jam jest Pedros, prosty chłopak,
 trochę znam się na wywrotach.
 
 Ja siniakiem za pan brat,
 z gwoździem w nodze, już pięć lat.
 
 Zalać wachą Perłę całą,
 co by później było mało.
 Czego mało zapytacie...
 Mało pchania, wprost na stację.
 
 przód do góry moi mili,
 przecież nie ma takiej chwili, gdy nie korci cię ta łapka,
 aby pęgłem mocnej dygnąć i na kole sobie śmignąć.
 
 Przód do góry, tył do góry, słychać strzały z grubej rury.
 Tak się dzieje w Śledzikowie, to Toksyczny sezon kończy,
 choć nie umie, "Kote" stawia na tylnej gumie.
 _________________
 " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami"
 "Carpe Diem"
 
 
 |  
			| 2 lis 2010, o 10:37 | 
					
					   |  
		|  |  
			| koksik_sv650n SV Rider 
					Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:43
 Posty: 495
 Lokalizacja: Kraków
 Płeć: mężczyzna
 Moto: zamiana na 750
   |   Re: Wiersz o Forumowiczach !Trzeba mieć silny kark i łapy, bo trochę zrywa..nieźle się spisuje turystyczna szyba!!
 Nervus pędzi wtedy jak szalony,
 jego pan- Razor cały jest rozanielony!
 
 Pędzą więc tak razem, szosa spod kół ucieka,
 lecz cóż to! Błysk światła nagły!
 Już lizak przed oczami, już białe ufo czeka...
 Pisk gum! Amory siadły...
 
 Panie Razor! Ileś pan jechał na czterdziestce?
 Panie władzo to był mały ruch ręki na manetce!!
 Czistu nie było, z wydechu gruchnęło
 a teraz z portfela czterysta wypłynęło????
 
 - A no gagatku masz mandat srogi
 Za twą prędkość daleką od zawalidrogi!
 Mietek pisz, a ja czytał będę dane togo fircyka,
 takiego samego mieliśmy godzinę temu - srebrnego spazzownika!
 
 Tamten szyderca na błysk rumaku chwycony
 śmiał się rzewnie z kary mówiąc, że spłaci z pieniędzy żony
 Więc bez namysłu i ogródek wszelkich
 dostał następną, za brak odblaskowej kamizelki
 
 Do tego doszedł kapeć zużyty, bo wystawały cienkie druciki
 Brak długich, stopu, naklejki z sex shopu
 Wszystko jak na złość się ułożyło
 Już nie do śmiechu spazowi było
 
 U spazza ni kamizelki z odblaskiem, ni kity przy kasku
 nie szuka on u starszawych lasek poklasku!
 tylko by jeździł, by strzelał z wydechu,
 esłała jego po modzie warta jest grzechu!
 
 I tu zamyślił się nasz sierżant srodze,
 Wspomniwszy błysk stali spazzowej Esfałki,
 Zerknąwszwy na Razora - on na jednej nodze
 podparty, mówi - panie władzo, mam ja przecież zapałki!
 
 - I cóż nam tu swary i wielkie mecyje,
 (Tu sierżant zapalił i głęboko westchnął)
 - nikt - mówi Razor - kto spaliną dotąd nie odetchnął,
 nie może mówić, że na prawdę żyje!
 
 No i przyjął ten mandacik, wsadził do kieszeni,
 Bo nic już sytuacji i tak nie zmieni.
 Postanowił zarazem, że następnym razem,
 Posługiwać się będzie rozważniej gazem.
 
 Gdy widział będzie niebieskich żołnierzy
 Strzelających z dala z laser działa
 Gazu popuści gdy wzrok jego ich namierzy
 Bo mandat wlepią, że głowa mała
 
 Tymczasem wsiadł na Nerwusa czarnego
 Myśląc: wieź mnie teraz na ognisko kolego
 Do koleżanki, Toruń znów zwiedzić
 gorzałki się napić, pojeść, głupot po pajedzić
 
 Pożartować, spędzić czas z motobratami
 Pić zimnego piwa hektolitrami
 Wesołej Infi leśniczówkę najechać
 Siedzieć cały weekend i na wieczór w niedzielę odjechać
 
 Nagle buch nagle bach,
 „drzwi otwarte no i masz”
 - Miał kolega mały crash
 Żółta bestia poszła w piach!
 
 Czemu zgasła nasza gwiazda?
 - A bo rzekł ktoś jaka prawda
 Się na laski gdzieś zagapił
 Owca panowanie nagle stracił
 
 Więc nie chowaj głowy w piach
 I na forum jak zaglądasz
 Napisz posta co się stało
 By się stado już nie śmiało
 
 Stado wciąż się będzie śmiało
 Bo historii tych niemało
 Gdzie drwa rąbią, wióry lecą
 Ranią sprzęty, później leczą
 
 
 single, vałki i rzędówki
 z tej historii morał krótki
 sprzęty mamy z różnej półki
 czarny nerwus, Owcy pszczółki
 
 jedna rzecz nas tu jednoczy
 i gdy kłamiesz prosto w oczy
 musisz wiedzieć, że nie warto
 powiem to na całe gardło
 
 !!!Wróć na forum, bądź tu z nami
 nikt za wtopę Cie nie zgani!!!
 
 
 że nie zgani, niby czemu?
 toć żyjemy po swojemu.
 Jam jest Pedros, prosty chłopak,
 trochę znam się na wywrotach.
 
 Ja siniakiem za pan brat,
 z gwoździem w nodze, już pięć lat.
 
 Zalać wachą Perłę całą,
 co by później było mało.
 Czego mało zapytacie...
 Mało pchania, wprost na stację.
 
 przód do góry moi mili,
 przecież nie ma takiej chwili, gdy nie korci cię ta łapka,
 aby pęgłem mocnej dygnąć i na kole sobie śmignąć.
 
 Przód do góry, tył do góry, słychać strzały z grubej rury.
 Tak się dzieje w Śledzikowie, to Toksyczny sezon kończy,
 choć nie umie, "Kote" stawia na tylnej gumie.
 
 Lecz nie myślcie moi mili - że to koniec! - rymowanej tej winyli.
 Motór czujny oraz dumny ! w cieple teraz czeka...
 Na każdego z nas człowieka, co opieką swą go darzy,
 by dziekować dbać i marzyć. O kolejnych ostrych rzeczach,
 gumach winklach i kobietach ...
 _________________
 na radyjku znany jako świr z czerwonej pandy...
  THUG LIFE 
 
 |  
			| 2 lis 2010, o 14:44 | 
					
					   |  
		|  |  
	
		| Kto przegląda forum |  
		| Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |  
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 
 |  |