| Autor | 
            Wiadomość | 
        
        
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Cześć,
  Zacznijmy od początku. Moja SV z 2003r. brała zawsze koło 0,5 l oleju na 1000 km (około 70 tys. przebiegu). Pod koniec zeszłego sezonu motocykl, w mojej subiektywnej ocenie, coś zamulił. Zbliżały mu się luzy zaworowe, więc sobie myślę - zrobię luzy będzie gites. Jednak luz zaworowy był w normie, łańcuchy rozrządu niewyciągnięte, napinacze mają jeszcze 1/3 zębów do dyspozycji.
  Korzystając z wiosennej pogody, wziąłem się za pomiar kompresji. No i mam zagwozdkę: - tylny cylinder 12 barów (11 wg. serwisówki to dolny limit), po dolaniu oleju urosło do 13-14 barów, - przedni cylinder 14 barów, po dolaniu oleju dobiło do 18, a nawet nieco więcej.
  Teraz moje podejrzenia są następujące. Przedni cylinder jest igiełka - po dolaniu oleju uszczelnił się jeszcze bardziej, stąd duży wzrost kompresji. Natomiast gorzej jest z tylnym cylindrem. Dużo bardziej odstaje od przedniego. Po dolaniu oleju kompresja nieco wzrosła (czyli pierścienie nieco zużyte), jednak nieszczelne mogą być również zawory.
  Pomiar kompresji robiłem książkowo - rozgrzany silnik, odpięte wtryski, otwarta przepustnica.
  Jak Waszym zdaniem to wygląda?
  Dzięki, Mateusz 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 14:56 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 artr93 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 10 lip 2017, o 11:13 Posty: 213
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Tuż po odpaleniu jak postoi przez noc zadymi na niebiesko, czy zadymi na dużych obrotach czy w ogóle?
  Moim zdaniem zawory mają problem ze szczelnością, 15 bar po wlaniu oleju powinno być bez problemu przekroczone, jeśli problem jest z pierścieniami.
  Pierścienie z racji przebiegu są już nieco zużyte, ale dobrym pomysłem byłoby zdjęcie tylnej głowicy i sprawdzenie jej szczelności. 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 16:46 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Generalnie zadymi. Widać przy mocniejszym przygazowaniu.
  Może w święta dobiorę się do uszczelniaczy zaworowych. 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 18:50 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 sicek 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 28 lut 2016, o 18:53 Posty: 21 Lokalizacja: Białystok
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S K7
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Spróbuj metody z naftą. Pierścienie się zapiekają. Może pomóc. Temat na forum Vstroma  https://forum.vstromclub.pl/znika-olej- ... t1098.html 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 19:18 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Nafta naftą, ale olej powinien uszczelnić cylinder, żeby dobiło do 15-18 barów.
  Jeżeli tak się nie stało, to chyba zawory też puszczają? Dobrze główkuję? 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 22:23 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 artr93 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 10 lip 2017, o 11:13 Posty: 213
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Nawet bardzo dobrze. Skoro zawory są wyregulowane zostaje odkręcić głowicę i zobaczyć co się tam dzieje.  Dymienie w trakcie pracy wskazuje też na pierścienie, tylko bezpośrednio po odpaleniu - uszczelniacze zaworowe. Chyba, że uszczelniacze już są tak zużyte, że przepuszczają cały czas. Przyczyną zużycia uszczelniaczy i braku kompresji mogą być też uszkodzone prowadnice zaworów i tutaj może być problem.
  Nie przegrzałeś nigdy silnika? 
					
  
			 | 
		
		
			| 25 mar 2018, o 22:27 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Ja nie przegrzałem. Ale co się działo przez 12 pozostałych lat? Nie wywróżę...
  Zdejmowałem pokrywę głowicy i niczego podejrzanego nie widziałem. Na co zwrócić uwagę? Nagar przy gniazdach i zaworach? Czy jednak muszę zdjąć sprężyny i obejrzeć uszczelniacze? 
					
  
			 | 
		
		
			| 26 mar 2018, o 08:41 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 artr93 
				motocyklista 
				
					 Dołączył(a): 10 lip 2017, o 11:13 Posty: 213
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Od tej strony nie sprawdzisz szczelności zaworów. Niestety trzeba ściągnąć głowicę i wtedy będziesz widział. 
					
  
			 | 
		
		
			| 26 mar 2018, o 12:21 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Z tego co wyczytałem, to wymian uszczelniaczy zaworowych to szybka robota. Uszczelniacze po 12zł/szt. Chyba zaryzykuję w tę stronę. 
					
  
			 | 
		
		
			| 26 mar 2018, o 22:04 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 mati337 
				motorowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:56 Posty: 89
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650N 2008
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Gdzieś wyczytałem że silnik SV w idealnym stanie ma 15 barów, mowa o wtryskowym, więc skąd Wam się wzięło 18? 
					
  
			 | 
		
		
			| 31 mar 2018, o 07:26 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 grzesiek.p 
				motorowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 22 wrz 2017, o 15:52 Posty: 92 Lokalizacja: Białystok
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: sv1000
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Po dodaniu oleju może być i 18 
					
  
			 | 
		
		
			| 31 mar 2018, o 08:49 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 zbiq 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 26 wrz 2016, o 08:52 Posty: 26
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV 650N 2004
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Wymieniłem uszczelniacze zaworowe w tylnym cylindrze. W sumie to nie mogła być przyczyna, bo były w dobrym stanie. Zawsze nowa umiejętność w ręku. Ale do sedna. W poprzedniej fazie pomiarów, mierzyłem na przednim cylindrze koło 14 barów. Z olejem dobijał do 18. Tylny cylinder wahlował się w okolicy 11-12 barów. A wiecie skąd różnica wynikała? Ze złej metody pomiarowej. Przedni cylinder mierzyłem z metalową przedłużką do manometru (gwint nie wkręcał się w gniazdo świecy - chińczycy dali za szeroką tuleję nad gwintem), a tylny gumowym wężem. Jak w Święta oba garnki zmierzyłem metalową przystawką, to pomiary obu cylindrów wyszły identyczne - 14 barów, z olejem 18. Bajka   Uważajcie na te przedłużki    
					
  
			 | 
		
		
			| 4 kwi 2018, o 11:42 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 mati337 
				motorowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:56 Posty: 89
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650N 2008
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Dużo Cię ta wymiana wyszła? Składałeś później wszystko na starych uszczelkach? Ja też się zastanawiam czy nie wymienić uszczelniaczy zaworowych bo trochę oleju mi bierze, a mechanik krzyczy kosmiczne pieniądze za taką robotę. Dodam że ciśnienie mam w normie po 14,5 bar na garnku 
					
  
			 | 
		
		
			| 6 kwi 2018, o 09:57 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 sicek 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 28 lut 2016, o 18:53 Posty: 21 Lokalizacja: Białystok
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S K7
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Koszta jakie ponosisz to jedynie koszt samych uszczelniaczy około 80 zł za 8 szt. Dodam że uszczelniacze bardzo rzadko się zużywają. Ostatnio u siebie zmieniałem korzystając z okazji ustawienia luzów zaworowych przed sezonem. Przebieg 45 tys - uszczelniacze w dobrej kondycji. Robota marudna, najgorsze chyba jest wyjęcie starych uszczelniaczy D: No i bez scisku do sprężyn nawet się nie zabieraj za robotę. Głowicy się nie zdejmuje. Ja składałem na starych uszczelkach zarówno pokrywy jak i napinaczy. Póki co sucho    Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka  
					
  
			 | 
		
		
			| 6 kwi 2018, o 10:23 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 komi 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S '2003
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Jak zatem kompresujesz sprężyny zaworowe, żeby otworzyć zamki zaworu, skoro: ? Chyba, że masz jakieś ściski, które nie wymagają zaparcia jednego ramienia o zawór (od strony komory spalania)?  
					
						 _________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
					
  
			 | 
		
		
			| 15 kwi 2018, o 16:51 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 sicek 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 28 lut 2016, o 18:53 Posty: 21 Lokalizacja: Białystok
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S K7
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Wystarczy ustawić tłok w GMP. Podczas ściskania sprężyny zawór opiera się o tłok i pestki elegancko schodzą bez użycia dużej siły. Zawór nie wpadnie do cylindra. Dla wrażliwych "że zawór się pognie" jest metoda na sznurek - moim zdaniem zbędna. 
					
  
			 | 
		
		
			| 15 kwi 2018, o 22:19 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 komi 
				SV Rider 
				
					 Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S '2003
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Tak podejrzewałem, że chcesz zaprzeć zawór o tłok, tylko nie bardzo wiedziałem jak chcesz zaprzeć dolne ramię ściągacza tego typu:  a nie pomyślałem, że może używasz takiego, którym można się zaprzeć o cokolwiek (w komorze pod pokrywą zaworów) innego niż denko zaworu (do czego potrzeba zrzucić głowicę):   czy takiego:  Dobrze kombinuję, czy jednak masz patent na ten przyrząd z pierwszego obrazka (flansze kolektorów)?  
					
						 _________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
					
  
			 | 
		
		
			| 16 kwi 2018, o 09:10 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		  | 
	
	
			| 
				
				 sicek 
				rowerzysta 
				
					 Dołączył(a): 28 lut 2016, o 18:53 Posty: 21 Lokalizacja: Białystok
						 Płeć: mężczyzna
					
						 Moto: SV650S K7
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pomiar kompresji - próba olejowa  
					
						Patent taki, że ze starego krzesełka turystycznego zrobiłem ścisk w 30 min podobny do tego ze zdj nr 2 (przynajmniej z zasady działania). I to bez żadnego spawania    
					
  
			 | 
		
		
			| 16 kwi 2018, o 22:33 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		
	
	
		 |