Ja o jednym Ty o drugim Notorycznie to ja o sąsiedzie pisałem, Ty do tego nawiązałeś. Co do typa, i że niby 2 razy tak się zdarzyło, to weź mi proszę powiedz że gniewny 19latek z owiewką diablo zrobił to tylko 2 razy słownie dwa. Oczywiście - we wsi w której mieszka tylko 2 razy dzida pod pizzerią żeby ludzie widzieli... Niech wszystkich traktuje jak idiotów! Mógł to zrobić nawet raz, a sąd i tak by mu wlepił, no nie? Na jakiej podstawie prędkość? Określili co do kmh czy "nadmierna"? I kolejna podstawa żeby traktować sędziego jak idiotę, że niby bez radaru czy kamery tak? Myślisz że ludzie mają taryfikator wybaczania błędów na baku przyklejony? Opisany ilościowo? Takie zachowania powyższe trzeba tępić - z niektórymi nic nie zrobisz, i musisz machnąć ręką, bo się po sądach targać nie będziesz, ale inne można zwalczać. Na miejscu mieszkańca wsi nic bym nie zrobił, bo nie wierzyłbym że cokolwiek można z idiotą zrobić. Widać pizzermen był na tyle zdesperowany że sobie z łebkiem poradził. Mam rozumieć że jazda na kole jest spoko i najlepiej żeby najwięcej ludzi na to patrzyło, czyli teren zabudowany jak najbardziej... http://opolezone.pro24.pl/phpBB/viewtopic.php?t=1341 to dobry chłopak był...
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
Co do typa, i że niby 2 razy tak się zdarzyło, to weź mi proszę powiedz że gniewny 19latek z owiewką diablo zrobił to tylko 2 razy słownie dwa. Oczywiście - we wsi w której mieszka tylko 2 razy dzida pod pizzerią żeby ludzie widzieli... Niech wszystkich traktuje jak idiotów!
Gdybyś nie wkleił tego linku na dole postu, to posądziłbym cię za domniemanie i fantazję, tu jednak jest taki mały pościk, a raczej 3:
Cytuj:
wydech widzę devila... pewnie sąsiad Cię już nie lubi
Cytuj:
zarzuć jakimś zdjęciem jak latasz na kole
Cytuj:
to trzeba zobaczyc na zywo
sasiedzi hehe cala wioska
_________________ SVNERWUS
27 sie 2010, o 18:40
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
Re: WTF????????!!!!!!!!! Za co ten mandat??
Wisi mi jaki jest ten chłopak - oskarżają go o dwie rzeczy. Prawo nie definiuje pojęcia nadmierna prędkość tylko podaje konkretne przedziały. 19 lat i owiewka - może i dziduje - ja nie wiem ile masz lat ale masz puste wydechy dlatego twierdze, że jesteś groźnym przestępcą drogowym - nie wkurzy Cie to? Jak dla mnie to ten łepek może zapłacić i milion grzywny - ale tylko wtedy jak wszystko będzie po Bożemu - spójne i udowodnione. piszesz o jednym kole pod pizzerią - ale przecież podobno pizzeria jest przy ulicy na której przejechał z nadmierną prędkością a na jednym kole jechał na innej - historia kupy się nie trzyma. A bronie go dlatego, że boje się teraz, że jakaś dewota stwierdzi, że jechałem z "nadmierną" prędkością (a nie jeżdżę) i jej kota obudziłem pustym wydechem.
A co do sąsiada to temat był o wyroku - a o sąsiedzie napisałeś w sumie tak jakby on co niedziele te gaźniki ustawiał ale w to już nie wnikam.
Skoro masz doświadczenie z policją i kapowaniem spytam się Ciebie bo mnie to bardzo ciekawi. Czy Twoim zdaniem jest sens zadzwonienia na policje w momencie jak wyprzedza mnie auto z nadmierna prędkością (to wiem bo ja jadę maks co można w danym miejscu) przez co zmusza do hamowania auto z naprzeciwka bo by się nie zmieścił. Jestem ja i żona jako świadkowie - mam numery auta co to robi więc wg pierwszego postu można by to zgłosić i koleś dostanie mandat. W sumie nie jest istotne kto jechał bo przecież u tego łepka nie ustalali czy to aby napewno był on (miał kask). Byłoby fajnie jakby tak można było bo wtedy wykroczenia drogowe byłyby na poziomie zero bo każdy by się bał - ale świat stałby się orwelowski
Czy Twoim zdaniem jest sens zadzwonienia na policje w momencie jak wyprzedza mnie auto z nadmierna prędkością (to wiem bo ja jadę maks co można w danym miejscu) przez co zmusza do hamowania auto z naprzeciwka bo by się nie zmieścił. Jestem ja i żona jako świadkowie - mam numery auta co to robi więc wg pierwszego postu można by to zgłosić i koleś dostanie mandat. W sumie nie jest istotne kto jechał bo przecież u tego łepka nie ustalali czy to aby napewno był on (miał kask). Byłoby fajnie jakby tak można było bo wtedy wykroczenia drogowe byłyby na poziomie zero bo każdy by się bał - ale świat stałby się orwelowski
No to tak właśnie wygląda sprawa w Skandynawii. Wszyscy jadą przepisowo, a jak ktoś pajacuje, to od razu telefon na policję. I dlatego wszyscy jadą przepisowo
O Skandynawii to niestety prawda, zwłaszcza w Szwecji. Jeżeli przejedziesz z nadmierną prędkością, lub trochę wyższą niż dopuszczalna i jakiś Sven lub Hermenegilga to zauważy - pierwsza żecz wyjmuje komórkę i dzwoni ze skargą.
Mam wujka w szwecji, którego nauczyli w ten sposób pokory. Dostał nawet mandat za zaparkowanie samochodu niezgodnie z ruchem pojazdów co w polsce byłoby nie do pomyślenia. Poza tym w Szwecji jest całkiem zmyślnie wredny system fotoradarów - jest znak, że na odcinku takim i takim (powiedzmy 50 km) jest kontrola radarowa. Tyle, że na poboczu są słupki z kilometrami jak u nas, ale w którymś z nich jest fotoradar (lub w kilku) - także jadąc nie masz szans zobaczenia go, chyba że znasz drogę i wiesz gdzie on się znajduje.
Ale to poza tematem.
_________________ SVNERWUS
27 sie 2010, o 20:05
pcc
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27 Posty: 282
Re: WTF????????!!!!!!!!! Za co ten mandat??
Cytuj:
No to tak właśnie wygląda sprawa w Skandynawii. Wszyscy jadą przepisowo, a jak ktoś pajacuje, to od razu telefon na policję. I dlatego wszyscy jadą przepisowo
Nie tylko w Skandynawii. Moim zdaniem nie 'dla tego' - to też kwestia pewnej odpowiedzialności społecznej - w sumie, co bu tu nie gadać - wszyscy płacący podatki, zusy-srusy ponosimy koszty leczenia ofiar. A jednak, ponure jest ale abstrahując od stanu dróg, to pajacowanie i prędkość jestem w ogromnej większości przypadków, przyczyną wypadków (nawet mi się zrymowało).
Wracając do tematu - są dwie możliwości - albo chłopak pajacował i olewał wszelkie formy dialogu (ostatnio u mnie jeździ idiota skuterkiem, który ma pusty wydech - hehe, o ironio - to dwusuw, więc zamiast zrobić synchronizator gówniarz zafundował sobie pustą tubę ). I na normalne zwrócenie uwagi, żeby nie pałował swojego rumaka pod oknem, bo ludzie dzieci mają i po prostu nie wypada - gówniarz, jak to teraz wyszczekane gówniarze odpowiedział - nic nie poradzę - taki mam tłumik... Ta... no i co.. w papę jedynie..? policja..? Decybele..? Mnie to jedynie irytuje, ale jak sąsiadowi obudzi dziecko, to zrozumiem, jak oberwie czymś ciężkim albo właśnie wyląduje z jakimś zarzutem. No są jakieś normy współżycia społecznego...
"Dzień świra": - Kondrat: 'wolność jednych nie może być kosztem wolności innych!' (to w scenie" co Pani nim tu...? - No....sram nim..tu...' )
Sam dzwonie jak widzę ewidentnego debila - na ogół to auta. Co ciekawe - teraz byłem ponownie w Bieszczadach (autem tym razem) i... spotkałem kilka grup motocyklistów i po drodze i na obwodnicy - jechali na spokojnie, +/- przepisowo i to jest fajne - bo buduje też wizerunek motocyklisty nie 'gówniarza na ścigaczu' ale np. turysty, zawodnika czy po prostu - człowieka, który używa motocykla (i jeszcze się z tego cieszy ).
Kurna...znów epistoła... chyba zostanę naczelnym (drugim po Owcy) spamerem..
_________________ Chi va piano, va lontano...
27 sie 2010, o 21:39
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
Re: WTF????????!!!!!!!!! Za co ten mandat??
Ktoś musi go zastąpić po tym jak został prawie, że wygnany z forum. Co do dzieci to dawno dawno temu wkurzało mnie jak musiałem przerwać granie na saksofonie bo dziecko kuzynki mogło się obudzić - ale jak ono wyło jak syrena strażacka w środku nocy i mnie budziło codziennie to już było zajebiście.
Skoro już spamuje to tez dodam, że niestety ale tych jadących normalnie widzą chyba tylko motocykliści bo dla niemotocyklistów są nieatrakcyjni dlatego wizerunku nie tworzą. A mówię tak dlatego, że potem wystarczy jeden wybryk i jest lipa od nowa.
A już na oftopie mówiąc w schweitz jest to samo, z dzwonieniem itp. A co do saksofonu - nie ma się po co odwijać, "bo Cię dziecko budziło, to też obudzisz- co by po równo było" - w ramach klamry merytorycznej następujący apel :
Kwestia życia w jakimś społeczeństwie którego granice dyktuje prawo - chłopak z mandatem jak widać sam cfaniakował "sasiedzi hehe cala wioska " i się nawinął na regułę prawną o której nie miał pojęcia. Może na niektórych ta cała sprawa podziała w taki sposób, by pomyśleli że kogoś może nasze zachowanie (motocyklistów ) w*urwiać, bo nie trzeba policjanta/kamery/aparatu by udowodnić że ktoś jest debilem.
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
27 sie 2010, o 22:35
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
Re: WTF????????!!!!!!!!! Za co ten mandat??
No ja przestawałem grać i nie mówiłem nic na nocne pobudki - wiem, że to niesprawiedliwe ale trudno.
A co do łepka to ja obstawiam, że po odwołaniu nic mu nie zrobią bo mógł :cenzura: i nawet całe województwo ale jak ktoś bardziej zbada sprawę to nic mu nie udowodnią. Wszystko zależy od adwokata za którego pewnie trzeba będzie zapłacić. A myślę, że to się na tym nie skończy i pójdzie oskarżenie na pizzermana, że jechał za szybko i będą musieli go ukarać tak samo
Odwet? Spróbuj zrobić odwet w polskim sądzie Przecież oni cfaniaków mają na pęczki i wiedzą że polacy mają skłonności do takich rzeczy... Synek po prostu nie ma szans i tyle. Jeszcze bym się nie zdziwił jeśliby ktoś prześledził jego gadkę w necie i podał screeny jak się chwali że na kole jeździ (może na nk ma takie zdjęcia?). To wszystko kształtuje jakiś obraz łebka w głowie sędziego, a adwokat w sądzie grodzkim o 400zł... poważny jesteś, czy może jednak nie wiesz ile to kosztuje
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
27 sie 2010, o 23:05
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
Re: WTF????????!!!!!!!!! Za co ten mandat??
Wiem, że to jest droższe. Nie mówię o odwecie a o równości wobec prawa - a na milion procent znajdzie się coś co się przyda do nasrania mu. A nawet jakby jechał 100 razy na kole to nie ma dowodów, że zrobił to wtedy w ten konkretny dzień - a każda niepewność ma być rozpatrywana na korzyść oskarżanego. To tak mniej więcej jakby każdego gwałciciela oskarżać o gwałty w okolicy - tak będzie podejrzany ale bez dowodów gówno zrobią - i nawet widziany w okolicy powie, że tylko szedł obok. Wiem, że może teraz trochę przesadziłem ale przypomnijcie sobie sprawę Macka Zawiszy. Świadków na pęczki a z braku dowodów gówno zrobili sprawcy.
Tutaj jest sprawa dużo łatwiejsza. Mają świadków, a to nie jest morderstwo, więc sąd chyba nie będzie się bawić w jakieś głębsze poszukiwania - mandat i spokój, a jak młody zacznie coś przeciw pizzermenowi działać to go uwalą jeszcze mocniej. Jak już pisałem - o molestowania skazują za same zeznania świadków i jakiś tam stan faktyczny. Tutaj jest tylko mandat...
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...