Mam krótkie klamki zamówione na forum u Carrego, mogę tylko polecić. Wyglądają jak te z foty jakość b.dobra, trzeba się do nich przyzwyczaić ale już nie wrócę do standardowych długości.

Mogę się podłączyć?? wysyłka na pól pójdzie.

Na trzy, na trzy, ja też chce

Dobrze widzę? 2 klamki za 110 plus wysyłka? Jeśli tak, to będziecie dzielić wysyłkę na 4

hmmm może się skusze bo cena spoko... tylko co w przypadku cła? Mogą to oclić?

UK jest w unii, nie ma cła.

Dzielić nie ma jak, bo koszt każdej pary, to 23+6L za przesyłkę. Nie ma różnicy ile par się zamówi to i tak każdy płaci za swoją przesyłkę. A wysyłane są z hong kongu, więc cło może być, ale niewiele to podniesie cenę. Na pewno i tak wyjdzie taniej i szybciej niż u carry'ego.
Pozdro

Teraz mam dylemat: długie czy krótkie? Klamkę sprzęgła obsługuję dwoma palcami, klamkę hamulca środkowym palcem - więc tu przydała by się długa...

Krótkie nie są aż tak krótkie, żebyś nie poradził sobie tym środkowym palcem Ja tak samo hamuję środkowym albo serdecznym prawej dłoni.

No to biorę krótkie. Szprzedają te klamki na owiewki24.pl ale w zaporowej cenie - 270zł za komplet.

Słuchajcie a jakie są lepsze, bo nie mogę się zdecydować, długie czy krótkie?

Niby piszą, że dzięki krótkim jest szybsza zmiana biegów i szybszy "start" hamowania. Poza tym krótkie przy glebie na pewno się nie połamią. Jak obsługujesz klamki dwoma palcami to pozostałe zostają na manetkach, dzięki temu możesz np ostro chamować z redukcją i miedzygazem - pasuje wziąść krótkie.

uuu maturzysta wziąć , wziąć i hamować

Patrz, najpierw napisałem "hamowania", potem "chamować" To się nazywa "pisanie na klawiaturze na speedzie"

Gdyby te krótkie tak fantastycznie działały, to by je w motogp stosowali, a tam są normalnej długości.
Poza tym długie i tak są krótsze od fabrycznych.

Ja mam małe pytanie, bo też nie bardzo byłem w zeszłym temacie: czy mi się wydaje, czy zeszłe klamki na początku carry sprowadzał niby z USA od kolesia co sam je wyrabiał na tokarce w kurniku? Jak to w końcu było bo tematu już nieeeet

A przypadkiem w moto gp nie stosują tych długich, ale łamanych? Chodzi o to, że jak się wyłożysz, to klamka się zegnie ale wróci do swojego położenia, a przez ten mechanizm muszą być trochę dłuższe? (komplet kosztuje koło 1 k zł)

Ja przejeździłem cały sezon na tych klameczkach od Carrego i powiem, że dużo przyjemniej i pewniej się na nich jeździ zwłaszcza w mieście, pomiędzy samochodami.

Razor, ale ty masz krótkie?

Tak, i też miałem dylemat czy nie wziąć długich jak zamawiałem, bo myślałem, że one są na 2 palce - nie prawda, są na 3. 4 palec najmniejszy i tak praktycznie nie odgrywa większej roli przy w wciskaniu klamki (jednej czy drugiej).

To żeś mi teraz zagwozdkę sprzedał, bo na heblu zazwyczaj używam 2 palców i jakoś mi zawsze było niewygodnie z przekładaniem. Chyba trzeba będzie zamówić, znowu wydatki